Ginekolog bez zarzutów i bez telefonu. Śledczy wzywają jej pacjentki na przesłuchania

Źródło:
TVN24.pl
Szczecin. Pacjentki ginekolożki wzywane na przesłuchania
Szczecin. Pacjentki ginekolożki wzywane na przesłuchaniaTVN24
wideo 2/9
Szczecin. Pacjentki ginekolożki wzywane na przesłuchaniaTVN24

Kolejna pacjentka dr Marii Kubisy, ginekolożki ze Szczecina, została wezwana na przesłuchanie. W styczniu CBA zajęło dokumentację pacjentek, nie przejmując się argumentem o tajemnicy lekarskiej. Zabrano też kalendarz i telefon lekarki.

Wzywane są pacjentki dr Marii Kubisy ze Szczecina, ginekolog, do której gabinetu w styczniu weszły służby i zabrały kilka tysięcy kart z 30 lat jej praktyki lekarskiej. Wszystko w ramach śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie. Śledztwo dotyczy udzielenia pomocnictwa w dokonaniu nielegalnej aborcji. Pani doktor do tej pory nie usłyszała zarzutów ani nie była nawet przesłuchana.

"Prawdopodobnie chcą wymusić jakieś zeznania przeciwko mnie"

- To już jest naprawdę szokujące, bo została przejęta bardzo wrażliwa dokumentacja medyczna. Grzebią w niej, nie wiadomo kto, i wzywają pacjentki, a na razie nie wiem, w jakiej kwestii. Mam obawy o pacjentki, które były leczone przeze mnie w Prenzlau i na przykład mogły być u mnie u kontroli. Nie wiem po prostu, co oni chcą. Prawdopodobnie chcą wymusić jakieś zeznania przeciwko mnie, tak się spodziewam. CBA najechało mnie i zlikwidowało mi moją firmę, moją praktykę, no bo zabrali mi wszystko - mówiła na antenie TVN24 dr Maria Kubisa.

Ginekolog zaskarżyła zabezpieczenie wrażliwej dokumentacji medycznej. Sąd uznał, że rzeczywiście prokuratura miała prawo sięgnąć po takie dokumenty, ale tylko dotyczące pacjentki, w sprawie której toczy się postępowanie, nie miała zaś prawa zabrać wszystkich dokumentów. Pacjentki mogły czuć spory dyskomfort związany z tym, że prokuratorzy przeglądają bardzo intymne informacje o ich stanie zdrowia. Kolejną kontrowersją jest właśnie wzywanie na przesłuchania pacjentek, które - jak mówią - nie do końca rozumieją, dlaczego mają odpowiadać właśnie na pytania dotyczące swojego stanu zdrowia i spraw bardzo intymnych.

- Oczywiście, że się boję o pacjentki, bo jeżeli ktoś do mnie przyjeżdża tutaj i wyznaje mi najbardziej intymne rzeczy, a ja nie jestem w stanie zachować tajemnicy, bo ktoś mi ją narusza, to jak jako lekarz mam się czuć? Powiem szczerze - myślałam, że już nikt do mnie nie przyjdzie się leczyć z tego powodu, jak pacjentki się dowiedziały, że dokumentacja medyczna u mnie jest niepewna - powiedziała w poniedziałek dr Kubisa.

Dr Maria Kubisa o przesłuchaniach swoich pacjentek
Dr Maria Kubisa o przesłuchaniach swoich pacjentek18.09.TVN24

Przesłuchują i milczą

Jako pierwsza przesłuchiwana była pani Anna. - Czułam się, jakbym musiała wyspowiadać się ze swojego życia i naprawdę bardzo współczuję takiego wezwania kobietom, które leczyły się długo u pani doktor – mówiła pani Anna.

Kobieta u dr Kubisy była raz, trzy lata temu. Teraz śledczym musi odpowiadać na pytania dotyczące tej konsultacji. - Pytanie, które mnie zdziwiło, "czy pani doktor dawała mi jakieś tabletki". Odpowiedziałam, że nie - relacjonuje. Jak mówi, trafili do niej po numerze telefonu, który pani doktor miała zapisany w kalendarzu przy terminie wizyty.

Reporterka TVN24 Alicja Rucińska zadała prokuraturze pytania dotyczące przesłuchań pacjentek, zarzutów dla kogokolwiek w tej sprawie, a także ewentualnych nowych wątków w sprawie. Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Szczecinie poinformowała ją, że nie będzie udzielać jakichkolwiek informacji w sprawie tego śledztwa. 

Kolejne przesłuchanie odwołane

Tymczasem na poniedziałek wezwanie na przesłuchanie otrzymała kolejna pacjentka.

- Ja już po prostu nie mam słów, ja sobie po prostu nie wyobrażam, żeby moje pacjentki były w ten sposób traktowane. W ogóle nie wiem, jaka jest podstawa, żeby moje pacjentki przesłuchiwać - komentuje dr Kubisa.

Przesłuchanie zostało jednak odwołane. Nie podano przyczyny ani nowego terminu. - Miała być przesłuchiwana moja wieloletnia pacjentka, która do mnie zadzwoniła i się pytała, co się dzieje, dlaczego ona ma być przesłuchiwana - mówi dr Kubisa.

Zdaniem adwokat pacjentki, odwołanie przesłuchania to nie jest nic nadzwyczajnego. Nie wyklucza ona, że śledczy mogli wystraszyć się szumu medialnego, ale powodem odwołania przesłuchania równie dobrze mogły być sprawy losowe, jak czyjaś choroba. - Pacjentki są wzywane w charakterze świadka, więc nie mają się czego obawiać - podkreśliła adwokat Agnieszka Stach.

Szczecin. Kolejna pacjentka dr Marii Kubis z wezwaniem na przesłuchanie
Szczecin. Kolejna pacjentka dr Marii Kubis z wezwaniem na przesłuchanie18.09.TVN24

Nie dziwi jej to, że przesłuchania przeprowadzają policjanci, jednak - jak mówi - budzi to pewien dyskomfort u pacjentek, które były zapewniane przez prokuraturę, że tylko prokurator będzie miał dostęp do ich danych wrażliwych. - Każda kolejna osoba, nawet delegowana do wykonania takiej czynności jak przesłuchanie, musi się zapoznać z jakimś materiałem dotyczącym ich stanu zdrowia, jakąś dokumentacją. Jest to legalne, jest to dozwolone, ale wzbudza duży dyskomfort u moich klientek - zwraca uwagę.

"Nie pójdę tam jak baranek na rzeź"

Oburzenia przesłuchaniami nie kryje wieloletnia pacjenta dr Kubisy, pani Małgorzata. - Dla mnie to jest skandal, jestem wkurzona - mówi. Jak dodaje, wezwania na przesłuchanie nie dostała, ale jeśli je dostanie, to nie będzie się niczego bać. - Nie pójdę tam jak baranek na rzeź, nie muszę mówić o swoich sprawach - zapowiada.

Adwokat Agnieszka Stach przypomina jednak, że, zeznając w charakterze świadka, nie można odmawiać odpowiedzi na pytania, chyba że odpowiedź może narazić na odpowiedzialność karną osobę przesłuchiwaną lub jej bliską. - Pacjentki mogą się do mnie zgłaszać, udzielamy bezpłatnej pomocy prawnej - przekazała.

Sama dr Kubisa po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji zrezygnowała z prowadzenia ciąż. Jak mówi - zrobiła to z przykrością. - Sprawiało mi to wielką frajdę i wiele mam pacjentek, które u mnie się urodziły i teraz przychodzą jako pacjentki - podkreśla.

Ale nie wyobraża sobie, że stwierdza wadę płodu i odmawia pomocy pacjentce. - Myślę, że jak się zmienią czasy, to wrócę do tego - podsumowuje.

"To coś absolutnie wstrząsającego"

Cała sytuacja oburza szczecińskie aktywistki.

Zdaniem Marzeny Zychowicz z Kongresu Kobiet w Szczecinie, sprawa ma wymiar polityczny, a nie kryminalny. - Pani doktor od dawna - jak sama mówi - nie prowadzi żadnych ciąż. No to jak nie prowadzi ciąż, to tym bardziej w żaden sposób nie może dokonywać ich terminacji w ten czy inny sposób - mówi.

Pacjentki ginekolog wzywane na przesłuchanie. "To coś absolutnie wstrząsającego"
Pacjentki ginekolog wzywane na przełśuchanie. "To coś absolutnie wstrząsającego"18.09.TVN24

Oburza ją natomiast zabranie kart pacjentek. - Nie wiem, czy którakolwiek z nas chciałaby, żeby pan prokurator albo jego koledzy oglądali zdjęcie krocza. (...) To jest dla mnie coś po prostu absolutnie wstrząsającego - ocenia.

Z kolei Bogna Czałczyńska, pełnomocniczka marszałka województwa zachodniopomorskiego ds. kobiet, zwraca uwagę, że cała sytuacja dotyczy zwykłych pacjentek, które nie były żadnymi aktywistkami, po prostu przychodziły się leczyć do jednej z najbardziej cenionych lekarek w regionie. - Stanęły w takiej sytuacji, w jakiej stanął Dawid z Goliatem - ocenia.

"Stanęły w takiej sytuacji w jakiej stanął Dawid z Goliatem"
"Stanęły w takiej sytuacji w jakiej stanął Dawid z Goliatem"18.09.TVN24

Niespodziewany nalot

W styczniu agenci CBA niespodziewanie wkroczyli do prywatnego gabinetu doktor Marii Kubisy, konfiskując karty medyczne jej pacjentek oraz ich historie chorób sięgające aż 1996 roku.

Po dwóch miesiącach od nalotu karty pacjentek wróciły do gabinetu, ale jak podkreśla lekarka, dotarły w takim stanie, że do tej pory nie udało się jej uporządkować dokumentacji i nie ma pewności, że czegoś nie brakuje.

Nie wrócił natomiast jej telefon komórkowy, którego numer znały pacjentki i pod którym kontaktowały się z lekarką w sprawach medycznych. Nie odzyskała również notesu, w którym ginekolog notowała wyniki badań cytologicznych. Teraz, gdy przychodzą do niej pacjentki, lekarka tymi wynikami nie dysponuje, co niemal uniemożliwia ich dalsze leczenie.

Sąd: CBA podjęło nieprawidłowe czynności

W sprawie tej dokumentacji lekarka i jej pełnomocnik złożyli zażalenie do sądu. Sąd uznał, że choć przeszukanie w gabinecie dr Kubisy było legalne, to czynności podjęte przez CBA odbyły się w sposób nieprawidłowy i bez zachowania należytego umiaru. Chodzi tu o to, że według sądu agenci nie powinni zabierać kart wszystkich pacjentek, ale wyłącznie tej, której dotyczy to śledztwo. Jest ono prowadzone w sprawie pomocnictwa w nielegalnej aborcji, a także wprowadzania do obrotu leków, które nie są dopuszczone na terenie Rzeczypospolitej Polskiej.

- Zaczęło się przynoszenie jakiś krzyży, różańcy pod mój gabinet (...) W swoim gabinecie staram się wychodzić z ostatnią pacjentką i zamknąć furtkę w jej obecności, bo może ktoś za domem być i krzywdę mi zrobić - mówiła "Faktom" dr Kubisa.

Autorka/Autor:FC/tok

Źródło: TVN24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Po weekendzie na termometrach zobaczymy prawie 30 stopni. Co jeszcze czeka nas w pogodzie? Sprawdź autorską długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: gorący początek tygodnia. Co dalej?

Pogoda na 16 dni: gorący początek tygodnia. Co dalej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Gdzie jest burza? W niedzielę 19.05 w Polsce raz po raz grzmi. Zjawiska, jakich spodziewamy się w godzinach popołudniowych, mogą być gwałtowne. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Mogą pojawiać się lokalne podtopienia

Gdzie jest burza? Mogą pojawiać się lokalne podtopienia

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Do ostrego starcia między posłem PiS Przemysławem Czarnkiem a liderem Lewicy Robertem Biedroniem doszło w niedzielę w programie "Śniadanie Rymanowskiego". Były minister edukacji nazwał Biedronia "zdegenerowanym człowiekiem". W odpowiedzi poseł Lewicy zarzucił Czarnkowi, że stoi za nim "ideologia nienawiści". Wiceszef MON Paweł Zalewski z Trzeciej Drogi zażądał, by Czarnek przeprosił Biedronia, a następnie w proteście opuścił studio.

Awantura między Biedroniem i Czarnkiem na antenie, wiceminister opuścił studio

Awantura między Biedroniem i Czarnkiem na antenie, wiceminister opuścił studio

Źródło:
PAP, Polsat News

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie śmierci młodego brygadzisty w sortowni odpadów. Na ławie oskarżonych zasiądzie osoba, która w dniu tragicznego wypadku pełniła obowiązki prezesa spółki.

W sortowni śmieci zginął brygadzista, akt oskarżenia wobec "osoby pełniącej obowiązki prezesa spółki"

W sortowni śmieci zginął brygadzista, akt oskarżenia wobec "osoby pełniącej obowiązki prezesa spółki"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Premier Słowacji Robert Fico pozostaje w szpitalu w Bańskiej Bystrzycy. Przedstawiciel tej placówki, Milan Urbani, przekazał dziennikarzom, że "na podstawie porannej konsultacji lekarskiej można stwierdzić, że obecnie stan szefa rządu nie jest już zagrażający życiu". - Jego stan jest w dalszym ciągu bardzo poważny - dodał Ubrani.

Nowe doniesienia o stanie zdrowia premiera Słowacji

Nowe doniesienia o stanie zdrowia premiera Słowacji

Źródło:
Reuters, PAP, TASR

Dwie osoby nie żyją, a pięć uznano za zaginione w wyniku, prawdopodobnie, zderzenia łodzi na Dunaju nieopodal Budapesztu - podały zachodnie agencje.

Media: zderzenie łodzi na Dunaju, nie żyją dwie osoby, pięć zaginęło

Media: zderzenie łodzi na Dunaju, nie żyją dwie osoby, pięć zaginęło

Źródło:
Reuters, ABC News

Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w sobotę wieczorem pod Wołominem. Jedno z aut po kolizji wjechało w dom. Na miejscu pojawiły się służby.

Najpierw uderzył w inne auto, później w dom

Najpierw uderzył w inne auto, później w dom

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Politycy w "Kawie na ławę" w TVN24 rozmawiali o gorącej politycznej atmosferze i polaryzacji między rywalizującymi partiami. - Potrzebny jest spokój, rzeczowa dyskusja, a najbardziej potrzebna jest zgoda narodowa w obliczu zagrożenia - podkreślał Piotr Zgorzelski z Trzeciej Drogi. Anna Maria Żukowska z Lewicy wskazywała, że "w gąszczu wzajemnych oskarżeń umykają nam prawdziwi szpiedzy, tacy jak były sędzia S.". Marcin Horała z PiS przyznał, że podgrzewanie atmosfery w czasie rządów PiS "z perspektywy czasu pewnie nie było potrzebne".

Czy osiem lat podgrzewania atmosfery było potrzebne? Horała: nie, z perspektywy czasu pewnie nie

Czy osiem lat podgrzewania atmosfery było potrzebne? Horała: nie, z perspektywy czasu pewnie nie

Źródło:
TVN24

Mikroplastik został znaleziony w ludzkich i psich jądrach. Badanie amerykańskich naukowców wskazało, że w tkankach męskiego układu rozrodczego mogą gromadzić się spore ilości tworzyw sztucznych. Ich obecność może powodować problemy z płodnością.

Składnik toreb i butelek przenika do jąder

Składnik toreb i butelek przenika do jąder

Źródło:
PAP, UNM

Francuska policja usunęła dziesiątki barykad blokujących główną drogę łączącą lotnisko ze stolicą Nowej Kaledonii, Numeą - podała Agencja Reutera. Zamieszki w terytorium zamorskim Francji na Pacyfiku trwają. Numea "jest w stanie oblężenia" - oznajmiła burmistrzyni Sonia Lagarde.

Barykady wzdłuż drogi usunięte, ale główne miasto nadal "oblężone". Francja ma coraz większy problem na Pacyfiku

Barykady wzdłuż drogi usunięte, ale główne miasto nadal "oblężone". Francja ma coraz większy problem na Pacyfiku

Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Chorwacja jest pierwszym krajem Unii Europejskiej, który zdecydował się na powołanie ministerstwa do spraw demografii. - To pokazuje jak pilny jest problem, z którym mierzy się Chorwacja, i który znacząco wpływa na gospodarkę kraju i całe społeczeństwo - mówi profesor Ivan Czipin z Uniwersytetu w Zagrzebiu.

W Chorwacji powstanie resort do walki z kryzysem demograficznym

W Chorwacji powstanie resort do walki z kryzysem demograficznym

Źródło:
PAP

Jest atrakcyjną dziewczyną o szerokich zainteresowaniach - śpiewa, tańczy i projektuje ubrania. Na Instagramie śledzi ją ponad 2,5 miliona osób. Nic dziwnego, że zainteresowali się nią reklamodawcy. Cenią ją za pracowitość, nigdy nie ma gorszego dnia, nie narzeka i nie domaga się podwyżki. To dlatego, że... nie istnieje. Influencerzy stworzeni przez AI? - Widzę potencjał takich rozwiązań w Polsce, ale branża nie wie, jak się za to zabrać - mówi ekspert. Choć zdarzają się wyjątki. 

Mogą sprzedać ci prawie wszystko, choć nie istnieją

Mogą sprzedać ci prawie wszystko, choć nie istnieją

Źródło:
tvn24.pl

Podczas prowadzonego przez wspólnotę mieszkaniową remontu kamienicy przy Kłopotowskiego 38 na warszawskiej Pradze Północ, w przejeździe bramnym zostały odkryte drzwi. - Niezwykłe znalezisko jest bardzo cenne - ocenia stołeczny konserwator zabytków.

Remontowali zabytkową kamienicę. Odkryli zamurowane drzwi

Remontowali zabytkową kamienicę. Odkryli zamurowane drzwi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śliniki luzytańskie mogą stanowić zagrożenie dla populacji wilków. Chociaż te inwazyjne ślimaki wyglądają niegroźnie, są wektorami wielu groźnych patogenów. Nie przepadają za nimi również rolnicy.

Ten ślimak skolonizował Polskę. "Choć trudno w to uwierzyć, może być zagrożeniem dla wilka!"

Ten ślimak skolonizował Polskę. "Choć trudno w to uwierzyć, może być zagrożeniem dla wilka!"

Źródło:
Karkonoski Park Narodowy, GDOŚ, WCVM

W niedzielę Lotnisko Chopina zostało otwarte godzinę później niż normalnie. W związku z tym kilkanaście lotów skierowano do innych miast, były też opóźnienia. Dlaczego?

Lotnisko Chopina zostało otwarte godzinę później

Lotnisko Chopina zostało otwarte godzinę później

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W prawie wszystkich województwach niedzielne popołudnie przyniesie burzową aurę. Spodziewane są opady gradu i porywy wiatru sięgające 75 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie może być niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Burze w 15 województwach

IMGW ostrzega. Burze w 15 województwach

Źródło:
IMGW

25-letni mężczyzna, który znajdował się pod gruzami niewielkiego budynku w Dąbrowie Górniczej (Śląskie), nie żyje. W niedzielę doszło tam do pożaru, a także najprawdopodobniej do wybuchu butli z gazem.

Wybuch gazu, wydobyty spod gruzu 25-latek nie żyje

Wybuch gazu, wydobyty spod gruzu 25-latek nie żyje

Źródło:
PAP

Cztery rosyjskie myśliwce Su-25 zostały zestrzelone w ciągu ostatnich dwóch tygodni nad obwodem donieckim - podał portal Ukraińska Prawda, powołując się na doniesienia 110. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej. Dodatkowo w wyniku ataku na lotnisko Belbek, na zaanektowanym Krymie, Rosjanie mieli stracić w weekend dwa samoloty MiG-31 i myśliwiec Su-27. Z niedzielnego raportu sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych wynika, że od początku agresji zbrojnej armia rosyjska straciła w Ukrainie 354 samolotów i 326 śmigłowców.

Rosja traci kolejne myśliwce. Ukraińcy "nakładają surowe kary"

Rosja traci kolejne myśliwce. Ukraińcy "nakładają surowe kary"

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, Espreso

Chiny wyprzedziły Rosję pod względem obrotów handlowych z państwami postsowieckimi Azji Środkowej - wynika z analizy przygotowanej przez portal eurasia.net. Zdaniem ekspertów region ten zyskał znaczenie strategiczne dla Pekinu po inwazji na Ukrainę, a także kryzysie logistycznym na Morzu Czerwonym.

Chiny wyprzedziły Rosję w handlu z państwami Azji Środkowej

Chiny wyprzedziły Rosję w handlu z państwami Azji Środkowej

Źródło:
PAP
"Zdziwiła mnie ostatnia wypowiedź Donalda Tuska. Rozbudził strach"

"Zdziwiła mnie ostatnia wypowiedź Donalda Tuska. Rozbudził strach"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niemcy zmagają się ze skutkami ulew, które nawiedziły zachodnią część kraju w piątek. W niedzielę służby ratunkowe z kraju związkowego Saary rozpoczęły prace porządkowe w pierwszych gminach. Jak podały lokalne media, w wielu miastach sytuacja wciąż jest trudna.

Taka powódź zdarza się "raz na sto lat". Niemcy szacują szkody

Taka powódź zdarza się "raz na sto lat". Niemcy szacują szkody

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, tagesschau.de, BR24, PAP, wetter.com, SWR

Juraj Cintula, który w środę strzelał do premiera Słowacji, został przesłuchany przez prokuraturę. Decyzją sądu trafił już do aresztu tymczasowego. Jak się okazuje, napastnik miał kontakty z prorosyjską grupą paramilitarną Słowaccy Rekruci. Ekipa "Faktów" TVN dotarła do niepublikowanych wcześniej nagrań ze spotkań grupy, na których widać napastnika.

Juraj Cintula i jego powiązania z prorosyjską, paramilitarną organizacją. "Był tam najważniejszym mówcą"

Juraj Cintula i jego powiązania z prorosyjską, paramilitarną organizacją. "Był tam najważniejszym mówcą"

Źródło:
Fakty TVN

W piątek przyznano nagrody imienia Janusza Korczaka 2024. Wśród laureatów znalazła się między innymi Justyna Suchecka z redakcji tvn24.pl. "Jestem bardzo dumna i wzruszona, że mogę się znaleźć w takiej drużynie" - napisała dziennikarka.

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Przyznano Nagrody Korczaka 2024. Wśród laureatów dziennikarka tvn24.pl

Źródło:
tvn24.pl, Głos Nauczycielski

Europejczycy sobie budowali i budują całkiem nowy system polityczny. System integracji, który nie jest imperium i nie jest państwem narodowym, a który służy obywatelom i funkcjonuje bardzo dobrze - mówił o Unii Europejskiej prof. Timothy Snyder z Uniwersytetu Yale. Podkreślał też, że "my jesteśmy dłużnikami (Ukraińców - red.), nie odwrotnie". - Rosja stoi na przeszkodzie lepszej ukraińskiej przeszłości - mówił historyk w rozmowie z dziennikarzem TVN24 BiS Janem Niedziałkiem.

Snyder: my jesteśmy dłużnikami Ukraińców, nie odwrotnie

Snyder: my jesteśmy dłużnikami Ukraińców, nie odwrotnie

Źródło:
TVN24 BiS

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie "Monster" nagrodzonym w Cannes, który trafił właśnie do kin. Wspomniała o serialu "Diuna: Proroctwo", który zadebiutuje jesienią na platformie MAX. Fragment programu poświęcono także amerykańskiej piosenkarce Billie Eilish i jej nowemu albumowi.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl