W Japonii w wieku 113 lat zmarł Tomoji Tanabe, uznawany za najstarszego mężczyznę świata. Japończykowi udało się dożyć tak sędziwego wieku ponieważ - jak twierdził - unikał alkoholu.
Jak podały tokijskie media, Tanabe zmarł we własnym domu w Miyakonojo na atak serca. Tanabe mieszkał z synem i do końca nie skarżył się na żadne poważne choroby.
Prosta recepta
Tanabe urodził się 18 września 1895 roku. Twierdził, że tajemnicą jego długowieczności jest to, iż nigdy nie palił, ani też nie pił alkoholu.
Prowadził regularny tryb życia. Do ostatnich tygodni swego życia rozpoczynał dzień o godzinie 3.00 rano szklanką mleka. Następnie czytał gazety i pisał dziennik.
Japończyk został uznany za najstarszego żyjącego mężczyznę na świecie po śmierci 115-letniego Portorykańczyka w czerwcu 2007 roku.
Źródło: PAP