Wymachuje pięściami, uśmiecha się, zapewnia, że jego ojciec ma się dobrze. Tłum wiwatuje. To Saif al-Islam, młodszy syn Muammara Kaddafiego, który wbrew wcześniejszym doniesieniom nie został pojmany przez rebeliantów. Jego starszy brat Mohammed również znajduje się na wolności. Choć został schwytany, udało mu się uciec z aresztu. Nie wiadomo jak.
Wtorek w nocy, centrum Trypolisu. Przed hotelem "Rixos" pojawia się w konwój uzbrojonych land cruiserów. Jak relacjonuje dziennikarz CNN, ludzie zaczęli mówić, że w jednym z samochodów znajduje się Saif.
- Miały właśnie odjechać, więc podszedłem, zapukałem i powiedziałem: "Dr. Saif, Dr. Saif, czy może pan otworzyć drzwi? Chcemy... upewnić się, że to jest pan"- opowiada reporter.
"Rebelianci i dali sie złapać w pułapkę"
Ku zaskoczeniu zebranych dziennikarzy, ukazał im się uśmiechnięty, ubrany w zielony podkoszulek Saif al-Islam. - Powiedział mi, że jego ojciec, pułkownik Kaddafi, pozostał w Trypolisie. Powiedział, że cała rodzina jest w Trypolisie - dodaje korespondent.
Na pytanie jednego z dziennikarzy, czy jego ojciec jest bezpieczny i przebywa w stolicy, odpowiedział: - Oczywiście.
Saif mówił, że Trypolis "jest pod naszą kontrolą", a powstańcy dali się "zwabić w pułapkę". Odnosząc się do rebeliantów stwierdził, że rząd jego ojca "złamał kręgosłup tych szczurów i gangsterów".
Uśmiechnięty wśród tłumu
Saif zapowiedział też , że we wtorek rządowe siły "uspokoją ludzi i doprowadzą rzeczy w Trypolisie do porządku". Zapytany, czy chciałby być sądzony przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze - który oskarża go o zbrodnie przeciwko ludzkości - odpowiedział: - Do diabła z MTK!
Uśmiechnięty syn Kaddafiego ściskał dłonie swoich zwolenników i układał palce w znak "V", symbol zwycięstwa. - Jestem tu, by rozproszyć plotki - mówił.
W wtorek poinformowano także, że starszy brat Saifa, Mohammed, udziekł z aresztu powstańców. Okoliczności ucieczki nie są jednak jasne.
Źródło: CNN