Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych ustaliła w niedzielę nad ranem budżet wojskowy na rozpoczynający się 1 października rok finansowy 2008. Fundusze na tarczę zostały obcięte.
Przyszłoroczny budżet Pentagonu został uchwalony większością 395 do 13 głosów i opiewa na 459,6 mld dolarów. Jest to 3,5 mld mniej niż postulował prezydent George Bush. Poprawki wprowadzone przez Izbę zostały skrytykowane przez administrację Busha. Jednak nie groziła w tym kontekście prezydenckim wetem.
Senat USA rozpoczął właśnie sierpniową przerwę wakacyjną. Dopiero po niej podejmie debatę na temat budżetu wojskowego.
Izba Reprezentantów skreśliła 139 mln dolarów z funduszy na tarczę antyrakietową. Zdaniem doradców Białego Domu uniemożliwia to obecnie zbudowanie w Polsce wyrzutni pocisków przechwytujących.
Kwota budżetu ustalona przez Izbę Reprezentantów nie obejmuje dodatkowych 147 mld dolarów na działania wojenne w Iraku. Bush zamierza zwrócić się o to do Kongresu jesienią. Łączne koszty zaangażowania militarnego USA w Iraku i afganistanie przekroczyły już 600 mld dolarów.
Dalsze ustalenia Izby to podwyższenie poborów amerykańskiego personelu wojskowego o 3,5 proc. Jest to 0,5 proc. więcej niż Pentagon się domagał. Budżet zawiera również środki na poprawę opieki zdrowotnej dla żołnierzy powracających z Iraku i afganistanu.
Werbunek sił lądowych USA ma się zwiększyć o 7 tys. osób do łącznie 489 tys. Natomiast liczebność korpusu piechoty morskiej wzrośnie o 5 tysięcy, do 180 tys. osób.
mag
Źródło: PAP/Radio Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: TVN24