Zabójstwo dziennikarza to "nieudany spisek". Trump wysyła do Turcji szefową CIA


Donald Trump powiedział w poniedziałek, że "nie jest usatysfakcjonowany" wyjaśnieniem Rijadu w sprawie śmierci dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego, którą nazwał "nieudanym spiskiem". Jak podał Reuters, w poniedziałek do Turcji udała się dyrektor CIA Gina Haspel, aby osobiście nadzorować śledztwo amerykańskiego wywiadu w sprawie zabójstwa dziennikarza.

- Nie jestem usatysfakcjonowany tym, co do tej pory usłyszałem w tej sprawie - powiedział prezydent USA Donald Trump, uzasadniając wysłanie Giny Haspel do Stambułu. - Mamy w Turcji doskonałych pracowników wywiadu, musimy dojść do sedna tej zagadki. Myślę, że w ciągu najbliższych dwóch dni dowiemy się dużo więcej o tym, co się stało - dodał. Następnie w wywiadzie dla "USA Today" amerykański prezydent stwierdził, że jego zdaniem śmierć Dżamala Chaszodżdżiego była wynikiem "nieudanego spisku".

Donald Trump jeszcze w piątek uznał saudyjskie wyjaśnienia za wiarygodne.

Teraz nie wyjaśnił, co skłoniło go do zmiany zdania. Odniósł się też do prośby Arabii Saudyjskiej, by mogła mieć miesiąc na przeprowadzenie śledztwa w sprawie Chaszodżdżiego, i powiedział, że nie ma powodów, by Rijad prosił o tak wiele czasu na dochodzenie.

Śmierć podczas bójki

Oficjalna saudyjska agencja prasowa Spa poinformowała w nocy z piątku na sobotę, że Chaszodżdżi zginął podczas bójki, do jakiej doszło w konsulacie między nim a "wieloma osobami". Wcześniej Rijad zaprzeczał doniesieniom o tym, że dziennikarz został zabity w saudyjskiej placówce w Stambule.

Pojawiają się opinie, że operację porwania bądź zamordowania Chaszodżdżiego zlecił saudyjski następca tronu, książę Muhammad ibn Salman, który de facto rządzi królestwem, a przynajmniej nie podjęto żadnych kroków wobec dziennikarza bez jego zgody.

"Strategiczne partnerstwo"

Jednak szef resortu finansów USA Steven Mnuchin spotkał się w poniedziałek z następcą tronu. Saudyjska telewizja państwowa poinformowała, że w rozmowie ibn Salman i Mnuchin "podkreślili wagę strategicznego partnerstwa" USA i Arabii Saudyjskiej.

2 października krytyczny wobec rządów księcia Muhammada ibn Salmana Chaszodżdżi wszedł do konsulatu Arabii Saudyjskiej w Stambule, by załatwić formalności związane ze zmianą stanu cywilnego, po czym ślad po nim zaginął. Władze Turcji utrzymują, że dziennikarz został zamordowany w konsulacie, a jego ciało stamtąd wywieziono.

Autor: momo/adso / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: