W ciągu tygodnia może zostać sformowany nowy afgański parlament - poinformowała Niezależna Komisja Wyborcza. Jednocześnie ogłosiła ona wyniki wyborów parlamentarnych z 18 września z prawie wszystkich prowincji.
W środę ogłoszono wyniki z 33 spośród 34 afgańskich prowincji. Na razie obsadzono 238 miejsc w przyszłej niższej izbie parlamentu (Wolesi Dżirga). Na potwierdzenie wciąż czekają wyniki głosowania w prowincji Ghazni, skąd pochodzić będzie 11 parlamentarzystów. Zdaniem rzecznika Niezależnej Komisji Wyborczej może to nastąpić w ciągu tygodnia.
Wyniki podano ponad dwa miesiące po wyborach, podczas których doszło do wielu oszustw - do tej pory anulowano blisko jedną czwartą głosów.
Trudny proces
- Przeprowadzenie wyborów to trudny proces (...) jednak na szczęście, mimo wszystkich przeciwności, narodowi afgańskiemu udało się je przeprowadzić i dziś możemy zobaczyć, na kogo głosowano - oświadczył szef Niezależnej Komisji Wyborczej Fazil Ahmad Manawi.
Nie wiadomo, czy w nowym parlamencie wyłoni się większość sprzyjająca prezydentowi Afganistanu Hamidowi Karzajowi.
Niewielkie uprawnienia
W Afganistanie, by zapobiec podziałom etnicznym, nie ma partii politycznych i dlatego nowe Zgromadzenie Narodowe będzie tradycyjnie zdominowane przez lokalnych przywódców i notabli, którym rzadko udaje się zająć wspólne stanowisko. Większość władzy w Afganistanie spoczywa w rękach prezydenta Karzaja, a parlament ma niewielkie uprawnienia.
Podczas wrześniowych wyborów frekwencja wyniosła około 40 proc. Niezależna Komisja Wyborcza poinformowała, że anulowała prawie jedną czwartą z około 5,6 mln oddanych głosów oraz zdyskwalifikowała 24 kandydatów, których ogłoszono zwycięzcami podając wstępne wyniki.
Źródło: PAP, tvn24.pl