Wygoniło ich z łóżek trzęsienie odległe o 1000 km

Aktualizacja:

W południowo-zachodnim Pakistanie ziemia zatrzęsła się we wtorek wieczorem z siłą 7,4 w skali Richtera - informuje amerykańska służba sejsmologiczna USGS. Wstrząs był tak silny, że obudził mieszkańców miasta Karaczi, oddalonego od epicentrum o około tysiąc kilometrów. Odczuwalny był też w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i w Indiach.

Ognisko wstrząsów znajdowało się na głębokości 10 km, a epicentrum w odległości 55 km na zachód od miejscowości Dalbandin.

Tam kilkoro ludzi odniosło obrażenia, gdy zawaliły się na nich dachy domów, jednak zarówno w Dalbandin jak i pobliskim Karan nie odnotowano dotychczas ofiar ani większych szkód.

Bilans ofiar trzęsienia może jednak wzrosnąć w miarę upływu czasu, bo wstrząsy mogły zniszczyć przeważającą na tym obszarze tradycyjną, prostą zabudowę.

Wstrząsy odczuwalne nawet w Emiratach

Lokalna stacja telewizyjna podała, że wstrząsy były odczuwalne w kilku innych prowincjach. Agencja AP dodała, że zauważalne wstrząsy wystąpiły nawet w tak odległych miejscach jak Zjednoczone Emiraty Arabskie i Indie. Mieszkańcy indyjskiej prowincji Radżastan, graniczącej z Pakistanem, relacjonowali, że popękały ściany budynków.

Beludżystan to region często nawiedzany przez trzęsienia ziemi. W 2005 roku wstrząsy o sile 7,6 st. w skali Richtera spowodowały śmierć ok. 80 tys. osób, a ponad 3 mln pozbawiły dachu nad głową.

Źródło: reuters, pap