Wydostali swoich obywateli z niewoli

 
Informacja szefa niemieckiego MSZ była bardzo uboga w szczegółyWikipedia

Uwolniono dwóch niemieckich pracowników humanitarnych porwanych pod koniec czerwca w Darfurze - podał we wtorek niemiecki minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle. Minister nie podał szczegółów, w jaki sposób dwójka odzyskała wolność.

Westerwelle poinformował w komunikacie, że 34-latek i 52-latek są pod opieką władz sudańskich i są w drodze do stolicy tego kraju, Chartumu. Stan zdrowia obu mężczyzn jest dobry.

Mężczyźni pracowali dla niemieckiej organizacji państwowej Technisches Hilfswerk (THW). 22 czerwca zostali porwani z siedziby organizacji przez siedmiu uzbrojonych napastników.

Trudna stabilizacja

W Darfurze przemoc zmalała, ale bandyckie napady i uprowadzenia cudzoziemców i pracowników organizacji pomocowych nadal kładą się cieniem na dążeniach do stabilizacji w trwającym od siedmiu lat konflikcie.

Organizacje pomocowe i ONZ prowadzą w Darfurze olbrzymią operację humanitarną, aby pomóc milionom ludzi, którzy opuścili domy w ucieczce przed walkami. Walki między rebeliantami a oddziałami rządowymi, wspomaganymi przez milicje dżandżawidów, dokonujących czystek etnicznych na terenach zamieszkanych przez czarnych Afrykanów, rozpoczęły się w 2003 roku.

Źródło: PAP, lex.pl

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia