"Wydłużenie rozmów nuklearnych nie jest w niczyim interesie"


Kolejne przedłużenie rozmów dotyczących irańskiego programu nuklearnego nie jest w niczyim interesie, aczkolwiek nieosiągnięcie porozumienia "nie będzie końcem świata" - oświadczył w niedzielę w Monachium szef irańskiego MSZ Mohammad Dżawad Zarif.

- Nie sądzę, że jeśli nie będziemy mieli porozumienia, to będzie to koniec świata - powiedział Zarif na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium, gdzie spotkał się z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym, a także dyplomatami z Niemiec, Rosji i W. Brytanii. Zastrzegł jednocześnie, że nie uważa, by kolejne przedłużenie negocjacji leżało w czyimś interesie. - Tak jak nie sądzę, by było ono konieczne, ani potrzebne - dodał.

"Sankcje są ciężarem"

W niedzielę rano doszło do 90-minutowej rozmowy Kerry-Zarif. Było to już drugie spotkanie tych dyplomatów na marginesie monachijskiej konferencji. Szef MSZ Iranu wezwał do zniesienia zagranicznych sankcji. - Sankcje są ciężarem (dla Iranu). Trzeba się ich pozbyć, jeśli oczekuje się jakiegoś rozwiązania - powiedział. Nowy termin ostatecznego porozumienia z Iranem w sprawie ograniczenia jego programu nuklearnego upływa 30 czerwca, ale negocjatorzy mają nadzieję osiągnąć porozumienie co do głównych punktów do końca marca. Tymczasem najwyższy irański przywódca duchowo-polityczny Ali Chamenei powiedział w niedzielę, że przychyli się do każdego porozumienia w sprawie programu nuklearnego Iranu, jeśli nie będzie ono godziło w interesy narodowe.

"Dysponujemy wieloma sposobami na odparcie broni"

- Nasi negocjatorzy (ds. nuklearnych) próbują odsunąć broń (w postaci) sankcji od wroga. Jeśli potrafią, tym lepiej. Jeżeli nie, każdy powinien wiedzieć, że dysponujemy wieloma sposobami na odparcie tej broni - powiedział w przemówieniu do personelu sił powietrznych Chamenei, cytowany przez oficjalną agencję prasową IRNA. Porozumienie sześciu mocarstw (USA, W. Brytania, Francja, Rosja, Chiny, Niemcy) z Iranem ma zastąpić tymczasową umowę zawartą 24 listopada 2013 roku w Genewie. Przewidywała ona zamrożenie niektórych części irańskiego programu nuklearnego w zamian za częściowe zniesienie zagranicznych sankcji. Światowe mocarstwa żądają od Iranu ograniczenia programu atomowego, aby wykluczyć aspekt wojskowy. Teheran systematycznie zaprzecza, by pod przykrywką programu cywilnego pracował nad bronią jądrową, czego obawia się Zachód.

Autor: nsz//rzw / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: