Proirańscy bojownicy zmieniają metody komunikacji. "Izrael wykorzystał kluczową lukę"

Źródło:
PAP

Po skutecznym ataku na siły Hezbollahu "wysocy rangą bojownicy sprzymierzeni z Iranem" w Iraku i na Zachodnim Brzegu zorganizowali przegląd swoich środków łączności – napisał "Washington Post". Dziennik wskazuje, że zdarzenie, w którym doszło do wybuchu tysięcy pagerów i krótkofalówek, wywołało falę strachu wśród członków ugrupowania na Bliskim Wschodzie.

Według Lahiba Higela, starszego analityka ds. Iraku w Międzynarodowej Grupie Kryzysowej (ICC), iraccy i syryjscy bojownicy byli zdumieni precyzją ostatnich ataków wymierzonych w dowódców Hezbollahu. Powstała obawa, że Izrael lub Stany Zjednoczone zinfiltrowały urządzenia służące do łączności i są w stanie śledzić lokalizację poszczególnych osób.

- Izrael wykorzystał kluczową lukę w sposobie działania Iranu i jego pełnomocników - powiedział Michael Horowitz, szef wywiadu w Le Beck International, firmie konsultingowej zajmującej się ryzykiem na Bliskim Wschodzie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Hezbollah potwierdził śmierć swojego głównego dowódcy

- Mają oni tendencję do polegania częściowo na komercyjnie dostępnych produktach i częściach podwójnego zastosowania, co sprawia, że ich łańcuchy dostaw są podatne na potencjalne operacje wywiadowcze podobne do tych, które obserwujemy - zaznaczył w rozmowie z "WaPo". - Jest to słabość, która wykracza poza Hezbollah i obejmuje jego sojuszników, jak i same siły irańskie - dodał Horowitz.

W Libanie doszło do serii wybuchów pagerów i krótkofalówekWAEL HAMZEH/PAP/EPA

Proirańskie bojówki bardziej ostrożne

Wysoki rangą członek Islamskiego Ruchu Oporu w Iraku, sieci wspieranych przez Iran grup bojowników działających w Iraku i Syrii, powiedział, że sojusz jest "bardzo ostrożny w kwestiach korzystania z urządzeń elektronicznych". Podobne zapewnienia dziennikarze "WP" otrzymali od palestyńskich bojowników działających na terenie Zachodniego Brzegu.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Musiała być planowana co najmniej od 15 lat". Media o akcji Izraela

W Iraku, jak i na okupowanym przez Izrael Zachodnim Brzegu "wysocy rangą bojownicy sprzymierzeni z Iranem" zorganizowali przegląd środków łączności i rozpoczęli prace nad nowymi zasadami korzystania z osobistych urządzeń komunikacyjnych.

- Analitycy twierdzą, że systemy innych grup są bezpieczniejsze, ale prawdopodobnie będą one dążyć do lepszej ochrony swoich łańcuchów dostaw - zaznaczono w artykule "WP". Zdaniem analityków cytowanych przez dziennik, będą one starały się zmienić swój dotychczasowy model funkcjonowania, dążąc do "dalszej dywersyfikacji linii zaopatrzenia".

Atak na Hezbollah

Atak na środki łączności Hezbollahu rozpoczął się 17 września, zamieniając urządzenia codziennego użytku w broń, kiedy to tysiące pagerów używanych przez Hezbollah eksplodowały jednocześnie w całym Libanie, wywołując strach i panikę na ruchliwych ulicach i w supermarketach. Atak był kontynuowany następnego dnia wraz z detonacją kolejnych urządzeń, w tym krótkofalówek.

Libańskie ministerstwo zdrowia podało, że w ciągu dwóch dni zginęło 37 osób, a około 3000 zostało rannych.

Autorka/Autor:asty//mm

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: WAEL HAMZEH/PAP/EPA