Premier Serbii Aleksandar Vuczić ma być kandydatem rządzącej, populistyczno-nacjonalistycznej Serbskiej Partii Postępowej (SNS) w wyborach prezydenckich wiosną tego roku. Oznacza to, że ugrupowanie nie poparło reelekcji obecnego prezydenta Tomislava Nikolicia.
Informację taką przekazał we wtorek wicepremier i minister spraw wewnętrznych Nebojsza Stefanović po posiedzeniu władz partii, której Vuczić jest przewodniczącym.
- Jednogłośnie. To Vuczić - powiedział minister dziennikarzom.
Wybory prezydenckie mają się odbyć w kwietniu. Kandydat SNS zmierzy się w nich z przedstawicielami podzielonej i skłóconej serbskiej opozycji.
"Test popularności"
Reuters zauważa, że głosowanie będzie testem popularności Vuczicia i prowadzonych przez jego rząd reform gospodarczych wspieranych przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy, jak również prowadzonej przez niego polityki integracji europejskiej. Nikolić, w przeszłości lider ultranacjonalistów serbskich, sprawuje urząd prezydenta od przedterminowych wyborów z 2012 roku. Był wicepremierem, gdy za prezydentury Slobodana Miloszevicia samoloty NATO bombardowały w 1999 r. Serbię, ale przeszedł z czasem na bardziej umiarkowane pozycje. Prezydent Serbii nie ma władzy wykonawczej. Należy ona do rządu. Jego oddziaływanie polityczne jest jednak duże, ponieważ prezydenta wybiera się w Serbii w głosowaniu powszechnym.
Autor: ts\mtom / Źródło: PAP