Wybory w Macedonii. Rządzący konserwatyści ogłosili zwycięstwo, opozycja protestuje

Oficjalne wyniki niedzielnych wyborów parlamentarnych i prezydenckich w Macedonii potwierdziły wysokie zwycięstwo rządzącej w Macedonii prawicowej partii WMRO-DPMNE premiera Nikoły Grujewskiego. Opozycja zapowiedziała, że nie uzna tych wyników.

W niedzielę w Macedonii odbyły się wybory parlamentarne i druga tura wyborów prezydenckich.

Prawie wszystkie głosy

Jak poinformowała Państwowa Komisja Wyborcza na swojej stronie internetowej, po przeliczeniu ponad 90 proc. głosów, Wewnętrzna Macedońska Organizacja Rewolucyjna - Demokratyczna Partia Macedońskiej Jedności Narodowej (WMRO-DPMNE)obecnego premiera Nikoły Grujewskiego prowadzi z 43,2 proc. głosów a kierowana przez Socjaldemokratyczny Związek Macedonii (SDSM) opozycja lewicowa znajduje się daleko w tyle z 24,9 proc. głosów.Partner konserwatystów w koalicji rządowej, reprezentujący mniejszość albańską Demokratyczny Związek na rzecz Integracji (DUI), zdobył 13,8 proc. głosów. Rywalizującą z DUI Demokratyczną Partię Albańczyków (DPA) poparło 5,9 proc. wyborców.W drugiej turze wyborów prezydenckich obecny szef państwa Gjorge Iwanow pokonał socjaldemokratycznego rywala Stewo Pendarowskiego uzyskując 55,7 proc. głosów wobec 40,5 proc. oddanych na Pendarowskiego.

Do wyborów

Frekwencja w wyborach do parlamentu wyniosła 62,9 proc. a w wyborach prezydenckich 54 proc. Zdaniem analityków, mniejsza frekwencja w wyborach prezydenckich była najprawdopodobniej rezultatem bojkotu etnicznych Albańczyków, którzy stanowią ok. 25 proc. liczącej 2,1 mln ludności Macedonii.

- Macedonia przeprowadziła pokojowe, uczciwe i wolne wybory i jest ich największym zwycięzcą. Możemy być dumni - powiedział Grujewski do tłumu wiwatujących zwolenników w siedzibie swojej partii WMRO-DPMNE.

Grujewski wyraził nadzieję, że jego partia, rządząca Macedonią od 2006 r., uzyska większość absolutną w liczącym 123 deputowanych parlamencie, czyli co najmniej 62 miejsca. Dodał, że opozycyjni socjaldemokraci mogą liczyć na 34-35 miejsc. - Mogę powiedzieć, że nasza ojczyzna jest w pewnych rękach. Nikoła Grujewski pozostaje premierem a Gjorge Iwanow pozostaje prezydentem - potwierdził Wlatko Gjorcew, wysokiej rangi działacz WMRO-DPMNE.

W chwilę po tym jak zamknięto lokale wyborcze, lider SDSM Zoran Zaew powiedział dziennikarzom, że opozycyjna koalicja nie uzna wyników tych wyborów. Zaew zarzucił konserwatywnemu rządowi Grujewskiego nieuczciwe wykorzystywanie środków państwowych w kampanii przedwyborczej w celu zapewnienia reelekcji Iwanowa i utrzymania władzy przez obecny gabinet. Według Zaewa, "były przypadki gróźb i szantażu oraz masowego kupowania głosów".

Autor: mn/kka / Źródło: PAP, Reuters

Czytaj także: