W Chinach nasiliła się debata na temat odrzucenia "polityki jednego dziecka" i zachęcania par do posiadania przynajmniej dwóch potomków. Wielu obawia się bowiem, że chińskie społeczeństwo stanie się "stare", nim zdąży się wzbogacić.
W ostatnich kilkunastu miesiącach chińskie władze znacząco rozluźniły obowiązującą "politykę jednego dziecka", zezwalając na posiadanie drugiego m.in. w przypadku, gdy rodzice są jedynakami. Wbrew oczekiwaniom nie przyniosło to jednak znaczącego wzrostu dzietności, a chińskie społeczeństwo zaczyna gwałtownie się starzeć.
- Musimy umożliwić i mocno zachęcić pary do posiadania drugiego dziecka, by zrównoważyć rosnącą liczbę ludzi starszych. Wszystkie pary powinny mieć dwoje dzieci - powiedział Mei Zhiqiang, wysoki rangą urzędnik z Komisji Planowania Rodziny w prowincji Shanxi.
Szacuje się, że obowiązująca dotąd "polityka jednego dziecka" w ciągu 35 lat zapobiegła narodzinom 400 milionów dzieci, co doprowadziło do silnej nierównowagi wiekowej i płciowej chińskiego społeczeństwa. W tym roku liczba osób powyżej 60. roku życia ma sięgnąć 221 milionów, a władze stoją przed problemem zapewnienia im podstawowych warunków życia. Zwraca się uwagę, że do starzenie się populacji w innych państwach, m.in. Japonii, dochodziło dopiero po osiągnięciu wysokiego stopnia rozwoju gospodarczego i zamożności społeczeństwa.
Starzejące się społeczeństwo
Słowa urzędnika wywołały szeroką dyskusję w Chinach, ponieważ starzenie się narodu chińskiego i duża przewaga liczby rodzących się chłopców nad dziewczynkami stanowi jeden z najpoważniejszym problemów. Większość chińskich mediów oceniła jednak wypowiedź Mei Zhiqiang z rezerwą.
Reprezentujący rządową linię "Global Times" stwierdził, iż "historia dowodzi, że polityka planowania rodziny nie może być przymusowa, ale powinna opierać się na zachętach i tworzeniu odpowiednich warunków". Stołeczny dziennik "Beijing News" ocenił z kolei, że "wprowadzenie polityki dwóch dzieci to byłby zwrot od jednego ekstremum do drugiego, a władze nie mają prawa wymagać od ludzi posiadania drugiego potomka".
Brak oczekiwanego wzrostu dzietności pomimo stopniowego odchodzenia od "polityki jednego dziecka" spowodowany jest przede wszystkim trudnościami, z którymi muszą mierzyć się rodzice. Główną przeszkodą są wysokie koszty posiadania dzieci w Chinach, trudne warunki mieszkaniowe, czy problemy z dostępem do przedszkoli. W tej sytuacji wielu rodziców woli poświęcić wszelkie środki na stworzenie optymalnych warunków do rozwoju jednemu dziecku, niż dzielić je pomiędzy dwoje.
Autor: mm\mtom / Źródło: BBC , Global Times, Times of India
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 3.0)