"Potężny szturm" po nieudanej próbie zajęcia Sołedaru. "Wróg atakuje po trupach swoich żołnierzy"

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Reporter TVN24: w Bachmucie i Sołedarze toczą się najcięższe walki
Reporter TVN24: w Bachmucie i Sołedarze toczą się najcięższe walki TVN24
wideo 2/22
Reporter TVN24: w Bachmucie i Sołedarze toczą się najcięższe walki TVN24

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że "chociaż okupanci skoncentrowali teraz swoje wszystkie siły na Sołedarze, to i tak wynikiem tej ciężkiej i długotrwałej walki będzie wyzwolenie całego Donbasu". Wcześniej tego dnia wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar informowała, że "po nieudanej próbie zajęcia Sołedaru wojska rosyjskie przegrupowały swoje siły i przystąpiły do potężnego szturmu na pozycje broniącej tego miasta armii ukraińskiej". Jej zdaniem Rosjanie idą "po trupach swoich żołnierzy".

Wołodymyr Zełenski w poniedziałkowym wieczornym wystąpieniu poinformował, że "walka o Donbas trwa". - Choć najeźdźcy skoncentrowali teraz największe wysiłki na Sołedarze, rezultatem tej trudnej i długiej bitwy będzie wyzwolenie całego naszego Donbasu - zapewnił.

Podziękował przy tym obrońcom Bachmutu za "maksymalną wytrzymałość" i obrońcom Sołedaru za "znoszenie nowych, jeszcze ostrzejszych ataków okupanta". - Dzięki wytrwałości naszych żołnierzy w Sołedarze zdobyliśmy dla Ukrainy dodatkowy czas i dodatkowe siły - ocenił.

Według Zełenskiego położone w obwodzie donieckim Sołedar i Bachmut są niemal całkowicie zrujnowane. - Co Rosja chciała tam wygrać? Wszystko jest całkowicie zniszczone - powiedział. Dodał, że Rosjanie stracili na tych terenach "tysiące ludzi". - Każdy skrawek ziemi w pobliżu Sołedaru pokryty jest ciałami okupantów i zryty przez pociski. Tak to wygląda, to jest szalone - powiedział.

Wołodymyr Zełenskipresident.gov.ua

Wiceminister obrony: brutalne walki trwają

Wcześniej tego dnia wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar napisała na Telegramie, że "po nieudanej próbie zajęcia Sołedaru i wycofaniu się wróg dokonał przegrupowania, uzupełnił straty, przerzucił dodatkowe oddziały szturmowe, zmienił taktykę i rozpoczął potężny szturm".

Przekazała, że w ataku uczestniczy wiele grup szturmowych, sformowanych z najlepszych rezerw formacji najemniczej, znanej jako Grupa Wagnera.

"Wróg atakuje dosłownie po trupach swoich żołnierzy, masowo wykorzystuje artylerię, systemy rakietowe i moździerze, ostrzeliwując nawet swoich własnych wojskowych. Nasi obrońcy bronią każdego metra ojczystej ziemi. Brutalne walki trwają właśnie w tej chwili" - powiadomiła wiceminister Malar.

W poniedziałek rzecznik Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy Serhij Czerewaty informował, że Sołedar minionej doby został ostrzelany przez przeciwnika ponad 100 razy. Czerewaty mówił w sobotę, że miasto pozostaje pod kontrolą sił ukraińskich, choć w niektórych miejscach "sytuacja taktyczna zmuszała je niekiedy do zmiany pozycji".

Wojska rosyjskie szturmują Sołedar i pobliski Bachmut w ramach operacji, której celem jest zdobycie całego obwodu donieckiego, na wschodzie Ukrainy. Zajęcie Sołedaru ma ułatwić otoczenie Bachmutu, który uważany jest za główny cel rosyjskich ataków i najtrudniejszy obecnie odcinek na froncie w Donbasie.

>> "Podziemne miasta". Szef Grupy Wagnera o tym, dlaczego Bachmut jest dla Rosjan tak ważny

Autorka/Autor:akw/kg

Źródło: PAP, tvn24.pl

Tagi:
Raporty: