Jak donosi "Financial Times", ukraińscy urzędnicy apelują za zamkniętymi drzwiami do swoich zachodnich rozmówców o znalezienie rozwiązania, które umożliwi porozumienie w sprawie zawieszenia broni w wojnie Rosji, która brutalnie atakuje Ukrainę. Komentator zauważył, że rok bądź dwa lata temu byłoby to postrzegane jako postawa defetystyczna.
Politycy w stolicach europejskich są jednak przekonani, że Rosja nie będzie chciała rozejmu - pisze główny komentator spraw zagranicznych w brytyjskim dzienniku. Dziennikarz, powołując się na własne źródła we władzach jednego z państw, przekazał, że celem Rosjan jest teraz zajęcie Odessy i odcięcie Ukrainy od dostępu do tego głównego portu nad Morzem Czarnym.
Broń potrzebna od zaraz
O ile podczas ostatniego szczytu NATO w Hadze Zachód - w oficjalnych deklaracjach - stał murem za Ukrainą, o tyle w rzeczywistości nie uzyskała ona zapewnień o nowych dostawach zachodniej broni. Prezydent USA Donald Trump wciąż zastanawia się, czy przekazać Ukrainie wyrzutnie przeciwlotnicze Patriot - podkreśla "Financial Times". Zdaniem Rachmana, który rozmawiał na ten temat z zachodnimi urzędnikami, jeśli Rosja zdoła utrzymać obecny poziom intensywności walk przez kolejny rok, to ukraińska obrona, bez nowych dostaw uzbrojenia, może osiągnąć kryzysowy punkt wyczerpania w ciągu sześciu miesięcy. Sekretarz generalny NATO Mark Rutte jest z natury uśmiechnięty, ale pod koniec roku mina może mu zrzednąć - podsumował w pesymistycznym tonie komentator brytyjskiego dziennika.
Autorka/Autor: momo/akw
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Obrony Ukrainy, x.com/@DefenceU