Mer Kijowa Witalij Kliczko podał, że co najmniej pięć osób zostało rannych w wyniku nocnych rosyjskich ataków z powietrza na zachodnie dzielnice ukraińskiej stolicy. Ukraińskie Siły Powietrzne przekazały, że obwód kijowski zaatakowano 35 dronami bojowymi Shahed, które zostały strącone.
W poniedziałek nad ranem mer ukraińskiej stolicy Witalij Kliczko na kanale Telegram przekazał, że co najmniej pięć osób zostało rannych w wyniku nocnych rosyjskich ataków z powietrza na zachodnie dzielnice Kijowa.
Według Kliczki między innymi w dwupiętrowy budynek mieszkalny w dzielnicy Swiatoszyn uderzył wrak drona. Ranne zostały tam dwie osoby.
Administracja wojskowa miasta poinformowała, że w wyniku ataków doszło do zniszczeń, a odłamki uszkodziły też między innymi samochody czy zbiornik paliwa.
Świadkowie powiedzieli agencji Reutera, że słyszeli liczne eksplozje w Kijowie, a przedstawiciele władz twierdzili, że systemy obrony powietrznej odpierały rosyjskie ataki.
Rosjanie zaatakowali obwód kijowski 35 dronami, wszystkie strącono
Ukraińskie Siły Powietrzne przekazały, że obwód kijowski zaatakowano 35 dronami bojowymi Shahed. Dodano, że wszystkie z nich zostały strącone.
Około północy rosyjska armia zaatakowała również pociskami rakietowymi obwód odeski na południu Ukrainy, część rakiet strącono.
Ukraińska telewizja Suspilne podała informacje o pożarze, który wybuchł w Odessie wskutek ataku rakietowego, oraz o eksplozjach w innym mieście na południu kraju - Chersoniu.
Źródło: PAP