Antony Blinken: Władimir Putin jest daleki od angażowania się w dyplomację. Zmierza w przeciwnym kierunku
Piątek jest 240. dniem rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Amerykański sekretarz stanu Antony Blinken oświadczył, że nie widzi dowodów na to, iż Rosja chce zakończyć wojnę w Ukrainie. - Wszystko wskazuje na to, że prezydent Putin jest daleki od angażowania się w sensowną dyplomację, ale nadal zmierza w przeciwnym kierunku – powiedział. Tymczasem Francja, Wielka Brytania i Niemcy chcą śledztwa ONZ w sprawie irańskich dronów w Ukrainie. Twierdzą, że działanie dostarczanie tych maszyn przez Iran może być pogwałceniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. W tvn24.pl relacjonujemy wydarzenia z i wokół Ukrainy.
Relacja odświeża się automatycznie
- 5:21
Zapraszamy do relacji:
Wojna Rosja - Ukraina [Relacja na żywo 22 października 2022]
- 4:23
Ukraina z zadowoleniem przyjmuje zdecydowane kroki podjęte przez wielu członków Rady Bezpieczeństwa ONZ w celu natychmiastowego zbadania dostaw dronów z Iranu do Rosji - powiedział podczas piątkowego posiedzenia RB ONZ ukraiński ambasador Serhij Kysłyca, cytowany przez agencję Ukrinform.
- 3:34
Francja, Wielka Brytania i Niemcy zażądały w piątek w liście skierowanym do ONZ wszczęcia "bezstronnego" śledztwa w sprawie irańskich dronów, dostarczanych armii rosyjskiej na Ukrainie - podała agencja AFP.
- 2:37
Podczas debaty przeprowadzonej w czwartek wieczorem przez TV Slovenija przed niedzielnymi wyborami prezydenckimi w Słowenii kandydaci z reguły zajęli stanowisko wspierające Ukrainę. Jednak ich opinie różnią się co do tego, jakie działania powinien podejmować Zachód w celu zakończenia wojny.
- 2:09
Ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia wyszedł w piątek z sali posiedzeń Rady Bezpieczeństwa po tym, jak oświadczył, że nie wysłucha przemówienia ukraińskiego przedstawiciela Serhija Kysłycy - podała agencja Ukrinform.
W odpowiedzi Kysłyca wyraził nadzieję, że wkrótce Rosja w ogóle nie będzie członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ, gdzie "nielegalnie" zajmuje miejsce po ZSRR jako stały członek tego organu.
- 1:55
Zamierzona strategia Rosji ma na celu doprowadzenie do katastrofy humanitarnej na Ukrainie poprzez kontynuowanie brutalnej wojny. Aby nastał pokój, musimy pozbyć się rosyjskich wojsk z Ukrainy – mówił w piątek ambasador Krzysztof Szczerski podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Krzysztof Szczerski podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ
- 0:51
Prawie 18 mln osób, czyli ponad 40 proc. ludności Ukrainy, potrzebuje pomocy humanitarnej - powiedziała podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ Denise Brown, stały koordynator z ramienia ONZ na Ukrainie.
- 0:02
Elektrownia Cuciurgan, dostarczająca 70 proc. energii elektrycznej zużywanej w Mołdawii, od poniedziałku będzie zaspokajać jedynie 27 proc. zapotrzebowania - podały władze separatystycznego Naddniestrza, na terenie którego znajduje się zakład.
- 22:42
Białoruski resort obrony poinformował w niedzielę, że siły zbrojne "kontynuują realizację zadań w celu wzmocnienia ochrony granicy państwowej". Na granicę z Ukrainą przybyły m.in. pojazdy opancerzone. Biełsat zauważył na jednym ze zdjęć, że białoruscy żołnierze sfotografowani przy przejściu granicznym mają na rękach czerwone opaski. Prawdopodobnie zdjęcie zostało wykonane w miejscowości Żółkiń, położonej między Pińskiem a Stolinem, tuż przy granicy z Ukrainą - wynika z analizy Biełsatu.
Ukraiński ekspert wojskowy Mychajło Żyrochow zauważył, że rosyjskie wojsko na Ukrainie nosi właśnie czerwone opaski. Ukraińscy żołnierze noszą żółte, niebieskie, fioletowe i zielone oznaczenia.
Poza obszarami działań wojennych znaki szybkiej identyfikacji nie są zwykle używane - dodał Biełsat.
- Niestety (użycie opasek) to jeden ze znaków, które zwiastują, że dowództwo wojskowe Białorusi zdecydowało się wziąć udział w działaniach wojennych. Mówię to z żalem, ponieważ nasze wojsko będzie zabijało Białorusinów. Ale to już nie nasza decyzja, tylko pana Łukaszenki - skomentował Żyrochow w wypowiedzi dla Biełsatu.
- 22:16
Szef MSZ Łotwy Edgars Rinkeviczs oświadczył w piątek, że jego kraj nie przyzna azylu Rosjanom, uciekającym przed mobilizacją na wojnę z Ukrainą. Łotwa będzie też zmniejszać liczbę zezwoleń na pobyt dla Rosjan i niektórych zezwoleń nie przedłuży - dodał.
W wywiadzie dla telewizji Nastojaszczeje Wriemia (projektu Radia Swoboda) minister powiedział, że Rosjanie uciekający z kraju nie są przeciwko wojnie, a tylko przeciw mobilizacji.
- Jeśli uważacie, że to, co teraz się dzieje jest niedopuszczalne, to występujcie przeciwko władzom rosyjskim - powiedział Rinkeviczs. - Wyjeżdżają teraz, według naszych danych, dziesiątki tysięcy (Rosjan). I to już jest pytanie - dlaczego mamy ich przyjmować? To są już nawet kwestie bezpieczeństwa - powiedział szef MSZ.
Zapowiedział, że Łotwa będzie zmniejszać liczbę zezwoleń na pobyt dla obywateli Rosji wydanych m.in. na podstawie programów inwestycji. Rinkeviczs przekonywał, że należy rozróżniać między Rosjanami krytycznymi wobec Moskwy i takimi, którzy jedynie uciekają przed mobilizacją bądź mieszkają na Łotwie i nadal zajmują się "propagandą reżimu putinowskiego".
Jak podaje Nastojaszczeje Wriemia, zezwolenie na pobyt na Łotwie ma obecnie około 10 tys. Rosjan. Od końca września Łotwa wraz z innymi państwami bałtyckimi zabroniła wjazdu obywatelom Rosji na podstawie wiz turystycznych. Nadal jednak przyjmuje wnioski o azyl polityczny bądź humanitarny.
- 22:00
Sekretarz stanu USA Antony Blinken oświadczył w piątek, że nie widzi dowodów na to, iż Rosja chce zakończyć wojnę w Ukrainie. - Wszystko wskazuje na to, że prezydent Putin jest daleki od angażowania się w sensowną dyplomację, ale nadal zmierza w przeciwnym kierunku – powiedział.
Dodał, że Waszyngton weźmie pod uwagę wszelkie sposoby na podjęcie rozmów dyplomatycznych z Rosją, jeśli będzie do tego okazja. - Zawsze, gdy USA będą miały coś ważnego do zakomunikowania Rosjanom, zrobią to - oznajmił.
- 21:34
W piątek w warszawskiej Kinotece zainaugurowano 7. Festiwal Filmowy Ukraina!. Podczas tegorocznego festiwalu szczególnie miejsce zajmą filmy o obronie przed najazdem Rosji.
- Takie festiwale pokazują, że jesteśmy niepokonani – powiedział podczas gali otwarcia ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz.
- 21:18
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk powiedział w piątek w Pradze po nieformalnym spotkaniu ministrów transportu UE, że trzeba się przygotować na wspólne działania na wypadek większej liczby uchodźców z Ukrainy. Miałyby objąć m.in. przygotowanie koncepcji biletu europejskiego dla Ukraińców.
- 21:09
- Wróg czyni wszystko, by zahamować nasz eksport zboża. Dzisiaj ponad 150 statków oczekuje w kolejce, by mogła wywiązać się z kontraktów dotyczących dostaw naszej produkcji rolnej. Jest to sztuczna kolejka. Pojawiła się tylko dlatego, że Rosja świadomie wstrzymuje żeglugę statków – powiedział Wołodymyr Zełenski w codziennym wystąpieniu wideo.
Prezydent Ukrainy podkreślił, że każdy dzień, który statki wiozące żywność spędzają w kolejne, oznacza wzrost napięć politycznych i społecznych w krajach, do których Ukraina eksportuje te produkty. - Rosja czyni wszystko, by co najmniej setki tysięcy z tych ludzi musiały migrować, szukać schronienia w Turcji albo w krajach UE lub też umrzeć z głodu – dodał.
Ocenił, że od czasu uruchomienia korytarza zbożowego z powodu takich działań Rosji Ukraina nie zdołała wyeksportować około 3 mln ton żywności. - Rosyjskie próby zaostrzenia kryzysu żywnościowego, to agresja wobec każdego człowieka na ziemi – powiedział.
- 20:49
Ukraińscy wolontariusze gotują i rozdają ciepłe posiłki w Kijowie (21.10.2022)
- 20:33
O nałożenie sankcji na prokremlowskich ekspertów ds. międzynarodowych i finansowane przez państwo rosyjskie think tanki, m.in. Klub Wałdajski, zaapelowała w piątek grupa robocza kierowana przez Andrija Jermaka, szefa kancelarii prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Grupa, której wraz z Jermakiem współprzewodniczy amerykański dyplomata, były ambasador USA w Rosji Michael McFaul, zaapelowała o ujednolicenie rozmaitych sankcji wobec propagandzistów rosyjskich. Zaproponowała w tym celu własną listę złożoną ze 166 nazwisk. Dokument opublikowała w piątek kancelaria prezydenta Ukrainy.
- 20:26
Agnieszka Legucka i Jagoda Grondecka w "Faktach po Faktach" o sytuacji na Ukrainie
- 20:13
Jagoda Grondecka, iranistka i dziennikarka "Krytyki Politycznej" w "Faktach po Faktach": - Iran musi grać na dwóch frontach. Na początku doktryna polityczna Islamskiej Republiki była taka, że ani Wschód, ani Zachód. Natomiast wraz zbiegiem lat, wraz z napiętymi relacjami na linii Iran-Zachód, Iran w sposób naturalny zwrócił się w stronę Rosji i Chin.
W irańskiej dotrynie polityczno-militarnej zawsze ważną rolę odgrywało odstraszanie. Trochę teraz też częścią tego programu jest wysyłanie Rosji irańskich dronów.
Irańskie społeczeństwo jest w tej wojnie zdecydowanie bardziej po stronie Ukrainy, czemu wielokrotnie dawało wyraz mimo tego, że nie bardzo ma ku temu pole. Odbył się nawet protest przed rosyjską ambasadą w Teheranie.
- 20:09
Agnieszka Legucka, analityczka PISM, w "Faktach po Faktatch": Jesteśmy w takiej fazie wojny, gdzie Rosjanie są zdesperowani, będą eskalować. Wysadzenie przez nich tamy w Nowej Kachowce to scenariusz prawdopodobny. Widać wyraźnie, że Rosja zmieniła taktykę. Chce zastraszyć i złamać ludność ukraińską i nie pozwolić jej przygotować się na czas zimowy. Wysadzenie tej tamy może również zatrzymać pracę Zaporoskiej Elektrownii Jądrowej, co może być kluczowe dla mieszkańców południa Ukrainy i może przyczynić się do kolejnej fali migrantów z Ukrainy w okresie zimowym.
- 19:37
"W Berysławiu w obwodzie chersońskim wszystkie organy władzy okupacyjnej 19 października wstrzymały pracę" - podał Sztab Generalny armii ukraińskiej w komunikacie na Facebooku. Dodał, że z miasta wyjeżdżają "kolaboranci, którzy współpracowali z okupantami rosyjskimi, zabierając rodziny i majątek".
Berysław leży w obwodzie chersońskim, gdzie trwa kontrofensywa ukraińska.
- 19:06
Rosja zintensyfikowała ataki na Ukrainę z powietrza w zeszłym tygodniu, używając rakiet i dronów, uderzając w Kijów oraz inne duże miasta i zadając szkody infrastrukturze energetycznej kraju. - Widzimy, że celowali w kilka nowych obiektów, ale także ostrzeliwali obiekty, które już wcześniej były ostrzeliwane, aby całkowicie je zniszczyć - powiedział Hałuszczenko.
Minister przekazał również, że import energii elektrycznej jest jedną z opcji, jakie Ukraina realizuje, aby przejść przez kryzys, a niektórzy pośrednicy rozpoczęli już negocjacje z dostawcami.
- 19:06
Od 10 października Rosjanie przeprowadzili ataki na 30 do 40 procent obiektów ukraińskiej infrastruktury energetycznej, co miało na celu zniszczenie systemu energetycznego Ukrainy. Jednak cel ten nie został osiągnięty - powiedział w opublikowanym w piątek wywiadzie dla agencji Reutera ukraiński minister energetyki Herman Hałuszczenko.
Rosja spowodowała szkody liczone w miliardach dolarów, atakując ukraińskie obiekty energetyczne, ale nie wszystkie uszkodzone zasilacze przestały całkowicie działać – przekazał.
Zapytany o skalę zniszczeń, ukraiński minister stwierdził, że zaatakowana została "co najmniej połowa mocy cieplnej, a nawet więcej" kraju.
- 18:23
Rosja powinna poczuć bolesną porażkę, bo jeżeli wyjdzie z twarzą, to znaczy, że odnotuje tak naprawdę zwycięstwo – mówił w piątek szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch podczas odbywającego się w stolicy Wielkopolski Poznańskiego Kongresu Gospodarczego.
- 18:10
Musimy przygotować się na zimę bez gazu rosyjskiego i na kolejną zimę, tworząc wspólny rynek energii w Europie – oświadczył prezydent Emmanuel Macron w piątek na konferencji prasowej w Brukseli po dwudniowym posiedzeniu Rady Europejskiej.
- 17:51
Francja, Wielka Brytania i Niemcy zaapelowały w piątek o przeprowadzenie przez ONZ dochodzenia w sprawie dostarczania przez Iran dronów dla Rosji, które wykorzystuje ona do ataków w Ukrainie, co może być pogwałceniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ 2231 - poinformowała agencja Reutera.
W liście, do którego dotarła agencja, wysłanym do członków Rady Bezpieczeństwa ONZ, Francja, Wielka Brytania i Niemcy, zwane grupą E3, postulują przeprowadzenie "technicznego i bezstronnego dochodzenia" w sprawie respektowania rezolucji 2231.
Wrak drona Shahed-136
Rzecznik Departamentu Stanu USA Vedant Patel oznajmił już w poniedziałek, że dostarczanie Rosji dronów przez Iran stanowi pogwałcenie tej rezolucji. Opinię taką przedstawiły też wcześniej w poniedziałek rządy Francji i Wielkiej Brytanii
Rezolucja RB ONZ 2231 dotycząca międzynarodowego porozumienia nuklearnego między Zachodem a Iranem, zawiera klauzule ograniczające możliwość eksportowania i zakupu przez Teheran zaawansowanych technologii militarnych, w tym dronów.
CZYTAJ TAKŻE: Andrzej Duda rozmawiał z Ebrahimem Raisim. "Bardzo jasne stanowisko" w sprawie irańskich dronów
- 17:25
Ukraińscy żołnierze na pozycjach w północnej części obwodu charkowskiego
- 17:14
Sekretarz obrony USA Lloyd Austin rozmawiał w piątek ze swoim rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Szojgu - poinformował Departament Obrony Stanów Zjednoczonych. Jak dodano w komunikacie, amerykański oficjel "podkreślił znaczenie utrzymania linii komunikacyjnych w czasie trwającej wojny z Ukrainą".
USA - Rosja. Lloyd Austin rozmawiał z Siergiejem Szojgu, między innymi o Ukrainie
- 17:12
Radny z Kraju Krasnodarskiego na południu Rosji, który demonstrował poparcie dla wojny z Ukrainą, trafił na front, skąd skarży się, że jego oddział został porzucony w polu i nie ma amunicji ani leków - podał w piątek niezależny portal Meduza.
Portal powołuje się na nagranie wideo, opublikowane na kanale Astrapress w serwisie Telegram.
Na wideo jeden z wojskowych zwraca się do "tak zwanego ministerstwa obrony" i opowiada, że jego grupa znajduje się "gdzieś na polach Ukrainy". - Przez miesiąc przygotowywano nas nie wiadomo do czego, wożono tu i tam (...), a teraz nas po prostu wyrzucono gdzieś w polu, jak psy - mówi. Skarży się, że nie mają żadnego wyposażenia, nie wiedzą, "gdzie swoi, a gdzie obcy", nie mają ani amunicji, ani leków. Wojskowi palą ogniska i czekają na rozkazy, nie dostają żadnych informacji i nawet nie wiedzą, gdzie się znajdują.
Wojskowy mówi, że chce "pokazać nagranie władzom" i demonstruje, jak żyje jego oddział - w wykopanej ziemiance, podczas gdy część ludzi już choruje.
Jak podał niezależny portal Sota, mężczyzna na nagraniu został rozpoznany. Jest nim Anton Kuligin, radny z miasta Tichorieck w kraju Krasnodarskim. Zanim został wysłany na front, Kuligin jeździł samochodem oklejonym znakami "Z" i "V", czyli symbolami rosyjskiej inwazji na Ukrainę - podaje Sota.
- 17:08
22 lipca w Stambule przedstawiciele Ukrainy, Rosji, Turcji i ONZ podpisali umowy o odblokowaniu eksportu zbóż z ukraińskich portów przez Morze Czarne i cieśniny tureckie. Porozumienie zawarto na 120 dni (czyli do 19 listopada) z możliwością jego przedłużenia.
Nie widzę przeszkód, by przedłużyć umowę dotyczącą eksportu ukraińskiego zboża przez Morze Czarne. Rozmawiałem o tym z prezydentami Ukrainy i Rosji, Wołodymyrem Zełenskim i Władimirem Putinem - oświadczył w piątek prezydent Turcji Recep Tayyip Edrogan.
Jak dotąd dzięki temu korytarzowi z ukraińskich portów wypłynęły 363 statki z 8 mln ton zbóż i innych produktów spożywczych - powiedział dziennikarzom Erdogan na pokładzie samolotu, którym wracał w piątek z wizyty w Azerbejdżanie.
- 16:48
Natomiast rzecznik Pentagonu gen. Pat Ryder oświadczył w czwartek, że "Irańczycy są na miejscu na Ukrainie, aby pomóc Rosji w operacjach z użyciem dronów". Ministerstwo obrony Ukrainy stwierdziło tego dnia, że Iran używa Ukrainy jako poligonu doświadczalnego dla swoich bezzałogowców.
"Dziś setki irańskich dronów jest poddawanych 'testom' na naszej ziemi, zabijając cywilów. Te drony nie miały zostać użyte przeciwko Ukrainie. Aby osiągnąć przewagę strategiczną nad swoim wrogiem, Izrael powinien przeprowadzić 'testy' własnych sił powietrznych. Ukraina jest najlepszym polem doświadczalnym (dla tych testów)" - napisał w czwartek ukraiński resort na Twitterze
Ministerstwo spraw zagranicznych Iranu wezwało w piątek wszystkich obywateli kraju, którzy przebywają na terytorium Ukrainy, aby natychmiast ją opuścili. Agencja Associated Press powiązała ten ruch z oskarżeniem Iranu przez USA o pomoc Rosjanom w walkach na Ukrainie.
- 16:46
W zeszłym tygodniu 10 Irańczyków, którzy szkolili rosyjskich żołnierzy w zakresie używania dronów, zginęło w ukraińskich ostrzałach - poinformował przedstawiciel władz Ukrainy, na którego powołał się w piątek serwis izraelskiego dziennika "Jerusalem Post".
"Rosjanie zabrali irańskich szkoleniowców na terytorium tymczasowo okupowanego obwodu chersońskiego i na Krym, aby wystrzeliwali drony kamikadze Shahed-136" - przekazał anonimowo przedstawiciel ukraińskich władz, powołując się na informacje ukraińskiego podziemia.
"Uczą Rosjan, jak używać dronów kamikadze i bezpośrednio monitorują ich wysyłanie na ukraińskie obiekty cywilne, w tym ataki na Mikołajów i Odessę" - dodał.
- 16:33
Na konferencji prasowej po zakończeniu szczytu Rady Europejskiej minister ds. europejskich Szynkowski vel Sęk powiedział, że trzeba wspierać Ukrainę, podejmować decyzje o zaostrzaniu sankcji wobec Rosji oraz skutecznie je implementować. - Natomiast trzeba też myśleć o tym, jak w przyszłości będzie wyglądała odbudowa Ukrainy po zniszczeniach wojennych - zaznaczył.
Mówił, że już dziś należy planować jak Ukraina będzie mogła liczyć na wsparcie Polski w procesie odbudowy. - Ale, co jeszcze ważniejsze, Polska powinna w tym procesie odbudowy być liderem. Tak, jak jest liderem dzisiaj we wspieraniu Ukrainy na różnych frontach - militarnym, humanitarnym, politycznym, tak oczywiście, mamy ambicję bycia liderem również w procesie odbudowy Ukrainy - powiedział Szynkowski vel Sęk.
- 16:22
Od 10 października wojska rosyjskie przeprowadziły ponad 300 ataków na ukraińską infrastrukturę energetyczną. Prezydent Wołodymyr Zełenski informował we wtorek, że Rosjanie zniszczyli 30 proc. ukraińskich elektrowni. Władze apelują o oszczędzanie prądu, w niektórych miejscach, np. w Kijowie już wprowadzono przerwy w jego dostawach.
- 16:21
- Ataki Rosji na ukraiński system energetyczny to, akt terroru zaplanowany przez energetyków rosyjskich, który ma na celu zniszczenie naszego systemu, spowodowanie całkowitego wyłączenia elektryczności w naszym kraju - powiedział w piątek Ołeksandr Charczenko, dyrektor ukraińskiego Ośrodka Badań nad Energetyką. Ekspert, cytowany przez portal Suspilne, wypowiadał się na briefingu w Kijowie.
Charczenko dodał, że uważa te ataki za największe tego rodzaju uderzenia od czasu II wojny światowej, ponieważ w tamtych czasach nie było takiej infrastruktury.
Według rosyjskiej redakcji BBC News Ołeksandr Charczenko jest doradcą ministra energetyki Ukrainy.
- 15:55
Siły zbrojne Ukrainy opublikowały w nagranie z apelem do Białorusinów, by nie dołączali do wojny przeciwko Ukrainie. "Dyktatorzy odejdą w niebyt, zbrodniarze wojenni tak czy inaczej znajdą się na ławie oskarżonych. Mury upadają i mur Kremla też nie jest wieczny. Imperia kruszą się, a tym, co pozostaje są narody, zwykli ludzie, którzy mogą być przyjaciółmi, a mogą być też wrogami" - oświadczyła armia ukraińska.
Ostrzegła przy tym: - "jeśli armia Białorusi poprze agresję rosyjską, to odpowiemy - tak samo ostro, jak odpowiadamy wszystkim okupantom na terytorium Ukrainy".
W nagraniu wideo, zatytułowanym "Apel do mieszkańców Białorusi i personelu jej sił zbrojnych" wojskowi ukraińscy alarmują: - "wasze władze przygotowują się do wciągnięcia was w tę wojnę". Wzywają Białorusinów, by nie używali broni przeciwko Ukrainie.
W oświadczeniu, opublikowanym przez portal Ukraińska Prawda, armia przypomniała, że Ukraina nigdy nie była dla sąsiedniej Białorusi zagrożeniem i ani razu nie odpowiedziała jej na ataki rosyjskie dokonywane z terytorium białoruskiego.
- 15:44
Premier Mateusz Morawiecki na piątkowej konferencji prasowej po zakończeniu szczytu Rady Europejskiej: - Rada Europejska stwierdziła, że to Rosja odpowiada za wszelkie aspekty kryzysu gospodarczego z którym się zmagamy. Domagamy się od Komisji Europejskiej przeanalizowania możliwości wyciągnięcia realnych konsekwencji od Rosji, nie tylko w wymiarze sankcji.
- 14:40
Siły zbrojne Ukrainy opublikowały w piątek apel do Białorusinów, by nie dołączali do wojny przeciwko Ukrainie i nie dzielili razem z Rosją odpowiedzialności za zbrodnie wojenne. "Mury Kremla nie są wieczne", a zbrodniarze staną przed sądem - oświadczyła armia.
"Dyktatorzy odejdą w niebyt, zbrodniarze wojenni tak czy inaczej znajdą się na ławie oskarżonych. Mury upadają i mur Kremla też nie jest wieczny. Imperia kruszą się, a tym, co pozostaje, są narody, zwykli ludzie, którzy mogą być przyjaciółmi, a mogą być też wrogami. (...) Jeśli armia Białorusi poprze agresję rosyjską, to odpowiemy - tak samo ostro, jak odpowiadamy wszystkim okupantom na terytorium Ukrainy".
- 14:22
Rosyjskie władze są zdesperowane i zwracają się do krajów w rodzaju Iranu i Korei Północnej, poszukując tam możliwości nabywania broni na wojnę z Ukrainą - ocenił rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price.
Kreml jest zainteresowany pozyskiwaniem m.in. od Pjongjangu "rzeczy, których nie jest w stanie wytworzyć lub zdobyć w inny sposób". W wyniku zachodnich sankcji Rosjanie "nie mają zdolności produkcyjnych, możliwości importu ani kluczowych czynników produkcji, dlatego rozmawiają z Iranem i analizują (szanse) porozumień z Koreą Północną" - powiedział w czwartek Price.
Rosja kupuje od Korei Północnej miliony pocisków artyleryjskich i rakiety krótkiego zasięgu, co świadczy o skuteczności sankcji gospodarczych nałożonych na Kreml. Restrykcje poważnie ograniczyły możliwości Moskwy w zakresie importu - poinformował na początku września dziennik "New York Times" za raportem amerykańskiego wywiadu. - 13:56
Przedstawiciel okupacyjnej administracji obwodu chersońskiego oświadczył w piątek, że twierdzenia ukraińskich władz, jakoby Rosja planowała wysadzić tamę w Nowej Kachowce, są "fałszywe" - podała agencja RIA.
- 13:20
Kanclerz Olaf Scholz w sprawie Ukrainy i polityki energetycznej prowadzi Niemcy osobną drogą, przez co kraj jest postrzegany w UE jako "blokujący" - ocenił w rozmowie z dziennikiem "Welt" lider Europejskiej Partii Ludowej (EPL), wywodzący się z niemieckiej chadecji Manfred Weber.
Polityk chadeckiej CSU zarzucił szefowi rządu, że z powodu jego działań Niemcy są osamotnione w sprawie Ukrainy i polityki energetycznej. "Wiele, wiele rzeczy zostało zniszczonych" – powiedział Weber, wskazując, że przez brak koordynacji z partnerami w UE Scholz wywołał irytację m.in. Francji."Plączemy się w drobiazgach i nie dostrzegamy już wielkich zadań naszych czasów. (Prezydent Francji Emmanuel) Macron i Scholz muszą teraz w końcu dojść do porozumienia i znaleźć razem rozwiązanie".
- 13:01
Niemiecki system obrony przeciwlotniczej IRIS-T przeszedł już chrzest bojowy na Ukrainie i okazał się nadzwyczajnie skuteczną bronią. Ten sprzęt ma tylko jedną wadę - posiadamy go zbyt mało - powiadomił w piątek rzecznik ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat.
- W najbliższych miesiącach otrzymamy jeszcze kilka takich wyrzutni. (...) Pojedynczy system jest wyposażony w osiem kontenerów startowych. Nawet jedna wyrzutnia z ośmioma pociskami to już dosyć potężna broń, zdolna do niszczenia celów powietrznych - rakiet i dronów, które ostatnio na nas lecą (z Rosji i Białorusi - red.) - oznajmił Ihnat, cytowany przez gazetę internetową Ukrainska Prawda.
System obrony przeciwlotniczej IRIS-T SLM
- 12:22
W okupowanym przez rosyjskie wojska Enerhodarze na południu Ukrainy, gdzie znajduje się Zaporoska Elektrownia Atomowa, sporządzane są listy pracowników tego obiektu przeznaczonych do mobilizacji do armii wroga - ostrzegł w piątek rządowy ukraiński portal Centrum Narodowego Sprzeciwu.
Zaporoska Elektrownia Jądrowa jest okupowana przez wojska rosyjskie
- 11:54
Irański producent próbował ukryć ślady wskazujące na pochodzenie dronów, ale zdradziły go napisy po angielsku z błędami gramatycznymi. Dodatkowo na jednym elemencie znaleźliśmy odręczny napis po persku - powiadomił w piątek ukraiński wywiad wojskowy (HUR), które przeanalizował budowę zestrzelonego irańskiego drona używanego przez rosyjskie wojska.
Specjaliści HUR sprawdzili podzespoły bezzałogowca Mohadżer-6 (Mohajer-6), rozebrali maszynę "dosłownie do ostatniej śrubki". Taka analiza pozwoli Ukraińcom poznać słabe strony wroga i dzięki temu prowadzić z nim bardziej skuteczną walkę - czytamy w komunikacie wywiadu na Telegramie.
- 9:52
W oczekiwaniu na zbliżającą się ofensywę ukraińską siły rosyjskie prawdopodobnie przygotowują się do zorganizowanego odwrotu z zachodniego brzegu Dniepru na południu Ukrainy - informuje amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Dodaje, że Rosjanie prawdopodobnie kontynuują też przygotowania do ataku na elektrownię wodną na Dnieprze.
Według doniesień ukraińskich mediów i źródeł na miejscu Rosjanie rozwiązali i splądrowali remizę strażacką w Chersoniu, a następnie wywieźli promem wozy strażackie, skradzione cywilne samochody i inne przedmioty - czytamy w najnowszej analizie ośrodka. Radio Swoboda podało, że Rosjanie od początku października wywożą sprzęt wojskowy promami, które regularnie kursują przez Dniepr w okolicach Nowej Kachowki.
"Całość tych doniesień pokazuje, że wojska rosyjskie prawdopodobnie celowo wycofują dużą ilość sprzętu i liczne oddziały z zachodniego brzegu Dniepru. Siły rosyjskie zapewne przynajmniej częściowo wyciągnęły wnioski ze swoich niepowodzeń podczas panicznego odwrotu w obwodzie charkowskim podczas ostatniej ukraińskiej kontrofensywy" - oceniają analitycy ISW. Zaznaczają, że w wypadku niepowodzenia tego zorganizowanego odwrotu Rosjanie mogą stracić sprzęt i żołnierzy pozostawionych na zachodnim brzegu Dniepru.
- 8:52
W codziennej aktualizacji wywiadowczej brytyjskiego resortu obrony napisano, że 14 października przywódca Białorusi Alaksandr Łukaszenka zapowiedział utworzenie nowego rosyjsko-białoruskiego zgrupowania wojsk z udziałem 70 tys. białoruskich żołnierzy i do 15 tys. żołnierzy rosyjskich, a następnego dnia władze w Mińsku opublikowały nagranie przedstawiające, jak twierdzą, przybycie wojsk rosyjskich na Białoruś.
"Jednak do tej pory jest mało prawdopodobne, aby Rosja faktycznie rozmieściła na Białorusi znaczącą liczbę dodatkowych wojsk. Rosja raczej nie jest w stanie wygenerować gotowych do walki formacji o deklarowanej wielkości, jej siły są zaangażowane na Ukrainie. Wojsko białoruskie najprawdopodobniej utrzymuje minimalną zdolność do podejmowania złożonych operacji. Zapowiedź jest prawdopodobnie próbą zademonstrowania solidarności rosyjsko-białoruskiej i skłonienia Ukrainy do skierowania sił do ochrony północnej granicy" - oceniono.
- 5:56
Trwa wzajemne przerzucanie się odpowiedzialnością między rosyjskimi władzami regionalnymi a ministerstwem obrony za "niepowodzenia administracji wojskowej" przy zarządzonej przez prezydenta Rosji częściowej mobilizacji - przekazuje Instytut Studiów nad Wojną (Institute for the Study of War, ISW) w najnowszej analizie.
- 4:38
Prezydent USA Joe Biden skrytykował w czwartek Partię Republikańską, oskarżając ją o chęć, w przypadku zwycięstwa w listopadowych wyborach do Kongresu, potencjalnego zmniejszenia amerykańskiego wsparcia dla Ukrainy.
- 4:38
Agencja Reutera opublikowała w czwartek nagranie, na którym widać, jak prezydent Rosji Władimir Putin prowadzi inspekcję poligonu podczas ćwiczeń zmobilizowanych żołnierzy.
Putin przyglądał się ćwiczeniom zmobilizowanych żołnierzy
- 4:37
Niemiecka policja, w poszukiwaniu majątku rosyjskich oligarchów, natrafiła na luksusowe jachty, mogące być ich własnością. Także FBI zainteresowało się kilkoma jachtami, powstałymi na terenie stoczni w Bremie, które należą z dużym prawdopodobieństwem do Rosjan objętych sankcjami, a nawet do Władimira Putina – opisuje portal "Tagesschau".
- 4:37
Władze Kijowa zarządziły przerwy w dostawie prądu
- 4:37
Wczorajsza rozmowa prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem Iranu była następstwem rozmowy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim; z naszej strony dotyczyła niemal wyłącznie doniesień o sprzedaży przez Iran broni Rosji - napisał szef prezydenckiego BMP Jakub Kumoch w mediach społecznościowych.
- 4:37
Szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba poinformował w czwartek wieczorem na Twitterze, że "rozmawiał szczegółowo" z premierem Izraela Jairem Lapidem o prośbie Kijowa, dotyczącej izraelskich systemów obrony powietrznej i technologii. "Poinformowałem go o niewyobrażalnym cierpieniu, śmierci i zniszczeniach spowodowanych przez rosyjskie pociski rakietowe i wyprodukowane w Iranie drony" - napisał Kułeba.
- 4:36
Rosyjski zamach w kachowskiej elektrowni wodnej na Dnieprze byłby równoznaczny z użyciem broni masowego rażenia - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Przywódca poinformował tego dnia liderów UE, że siły rosyjskie zaminowały zaporę i transformatory siłowni.
Autorka/Autor:asty//now
Źródło: tvn24.pl, PAP, Reuters
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu