- Doszliśmy do porozumienia w sprawie ustanowienia, po podpisaniu ostatecznego układu pokojowego, "Komisji na rzecz Prawdy, Kohabitacji i Niepowtórzenia (konfliktu)", która będzie ciałem niezależnym, bezstronnym, o charakterze pozasądowym" - głosi komunikat.
Przedstawił go dziennikarzom Rodolfo Benitez, dyplomata Kuby, która wraz z Norwegią wspiera kolumbijski proces pokojowy.W ramach komisji "strony zobowiązują się do działań na rzecz ujawnienia prawdy o wszystkim, co wydarzyło się podczas konfliktu, w tym o poważnych naruszeniach praw człowieka i przypadkach łamania międzynarodowego prawa humanitarnego".
Przy czym, jak podano w oświadczeniu, działania komisji "nie będą miały żadnego charakteru sądowego i nie będą mogły pociągać za sobą odpowiedzialności sądowej dla tych, którzy przed nią się pojawią".Niemniej, "informacje, które komisja otrzyma lub opracuje będą mogły być przekazane wymiarowi sprawiedliwości po to, by w efekcie podczas procedury sądowej ustalić osoby odpowiedzialne, a także po to, by służyły jako dowód" - głosi oświadczenie.
Bezterminowe zawieszenie broni
Jak zauważa agencja AFP, strony nie wspomniały o ewentualnej amnestii dla świadków, którzy zdecydują się stawić przed komisją. W środę przedstawiciele FARC oświadczyli w Hawanie, że proces pokojowy w żadnym razie nie powinien przekształcić się w "rozprawę".
Dodali, że nikt z członków FARC nie pójdzie do więzienia za to, że skorzystał "ze swego prawa" do wystąpień zbrojnych przeciwko władzom.Idea utworzenia "komisji prawdy" pojawiła się po stronie FARC w 2013 roku. Władze przychyliły się do niej, ale jako warunek postawiły podpisanie ostatecznego porozumienia pokojowego.W grudniu ub.r. FARC ogłosiła jednostronne i bezterminowe zawieszenie broni. Od listopada 2012 r. organizacja zaangażowana jest w negocjacje z rządem na temat warunków zakończenia trwającej od przeszło pół wieku wojny domowej. Pochłonęła ona już ponad 220 tys. ofiar śmiertelnych, w większości cywilów.FARC to najstarsza i największa kolumbijska grupa partyzancka, która została utworzona w 1964 roku, pierwotnie jako zbrojne skrzydło Kolumbijskiej Partii Komunistycznej. Wiele państw uważa to zbrojne ugrupowanie za organizację terrorystyczną. FARC utrzymuje się m.in. z porwań dla okupu i handlu narkotykami.Według władz w Bogocie FARC liczy obecnie mniej niż 8 tys. bojowników, w porównaniu z 20 tysiącami w latach 90.
Autor: mac//gak / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: domena publiczna Wikipedia | INSS