Wielki kryzys w Aleppo. Moskwa gotowa na krótki rozejm

"To jest pokolenie stracone". Wychowane w strachu, bez dzieciństwa i edukacji
"To jest pokolenie stracone". Wychowane w strachu, bez dzieciństwa i edukacji
TVN24 BiS
"Stracone pokolenie". Dramat ludności AleppoTVN24 BiS

Rosja jest gotowa poprzeć propozycję specjalnego wysłannika ONZ do Syrii Staffana de Mistury w sprawie wprowadzenia cotygodniowego 48-godzinnego rozejmu humanitarnego w Aleppo na północnym zachodzie Syrii - podało w czwartek na Twitterze rosyjskie ministerstwo obrony.

Rosja jest gotowa wprowadzić pierwszą taką "humanitarną przerwę" w przyszłym tygodniu - oświadczył rzecznik ministerstwa obrony Igor Konaszenkow.

Dostarczyć ludziom pomoc

- Kierując się zasadami międzynarodowego prawa humanitarnego oraz w celu rozszerzenia skali operacji humanitarnej w mieście Aleppo, ministerstwo obrony Rosji jest gotowe poprzeć ofertę specjalnego wysłannika sekretarza generalnego ONZ do Syrii Staffana de Mistury w sprawie wprowadzenia cotygodniowej 48-godzinnej "przerwy humanitarnej" w celu dostarczenia ludności miasta żywności, lekarstw i przywrócenia funkcjonowania systemu gospodarki komunalnej, zniszczonego w ostrzale przez bojowników - powiedział rzecznik.

Jak dodał, "konkretna data i czas rozejmu zostanie określona po otrzymaniu informacji od przedstawicieli ONZ o czasie gotowości konwojów humanitarnych ONZ i potwierdzeniu gwarancji bezpieczeństwa ich przejazdu od partnerów amerykańskich".

Wcześniej Mistura wezwał w Genewie do 48-godzinnego rozejmu w ogarniętym walkami Aleppo. Jak poinformował, żaden konwój z pomocą humanitarną nie dotarł od początku sierpnia do oblężonych stref w Syrii.

UE krytykuje syryjski reżim

Jednocześnie Unia Europejska w czwartek zdecydowanie potępiła eskalację przemocy w Aleppo. Szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini w oświadczeniu wydanym w imieniu wszystkich państw unijnych podkreśliła, że UE potępia eskalację przemocy w tym mieście, kontynuowane w nim bombardowania i oblężenia, które zagrażają życiu setek tysięcy Syryjczyków, a także utrudniają społeczności międzynarodowej niesienie pomocy humanitarnej.

- UE i jej państwa członkowskie wzywają do natychmiastowego zaprzestania walk w Aleppo, by umożliwić ewakuacje medyczne, dostarczenie pomocy oraz naprawę kluczowej infrastruktury - czytamy w oświadczeniu Mogherini.

Przypomniała, że to syryjskie władze są w pierwszej kolejności odpowiedzialne za ochronę swoich obywateli. - UE zdecydowanie potępia wszelkie ataki przeciw cywilom i cywilnej infrastrukturze, a także nadmierne i nieproporcjonalne ataki reżimu syryjskiego - zaznaczyła szefowa unijnej dyplomacji.

Jak wskazała, zdaniem Unii jedynym wyjściem z konfliktu jest doprowadzenie do transformacji politycznej w Syrii, a eskalacja konfliktu grozi zerwaniem tego procesu.

Ciężkie walki w Aleppo

W Aleppo trwają walki między rebeliantami wspieranymi przez USA a siłami rządowymi popieranymi przez Rosję. Zdaniem ONZ dwie doby bez walk są konieczne, by dostarczyć najbardziej potrzebującym żywność, lekarstwa, paliwo i artykuły pierwszej potrzeby.

Mistura powiedział, że będzie to główny temat spotkania Międzynarodowej Grupy Wsparcia Syrii (ISSG) składającej się z dwudziestki krajów mających mniejszy lub większy wpływ na uczestników konfliktu.

Walki o kontrolę nad Aleppo, drugim co do wielkości miastem w Syrii i niegdyś głównym centrum przemysłu i handlu w tym kraju, nasiliły się w ostatnich tygodniach. Zachodnie rejony miasta opanowane są przez wojska rządowe, a wschodnie przez rebeliantów, którzy od połowy lipca są oblężeni przez siły lojalne wobec prezydenta Baszara al-Asada. Liczba ofiar cywilnych wzrasta z dnia na dzień i liczona jest w setkach. Mieszkańcy pozbawieni są prądu, wody, żywności i leków.

Autor: mm//gak / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: