Wielka Brytania zmaga się z rekordowymi upałami. Mimo to w sobotę zgodnie z planem odbyła się parada połączona z przeglądem wojska dokonywanym przez następcę tonu księcia Williama. Nie wszyscy żołnierze z reprezentacyjnych jednostek brytyjskiej armii poradzili sobie jednak z warunkami. Zemdlało co najmniej trzech.
Na zdjęciach i nagraniach wideo widać m.in. puzonistę z orkiestry wojskowej, który zasłabł w trakcie gry, po czym po dłuższej chwili podniósł się i próbował kontynuować, ale ostatecznie zabrano go z placu defiladowego Horse Guards Parade. W tym samym czasie w tle widać innego żołnierza niesionego na noszach.
Pierwszy raz od 20 lat
W sobotę odbyła się druga z serii trzech parad połączonych z przeglądem wojska, które nazywane są Trooping the Colour. Najważniejsza będzie miała miejsce za tydzień, w oficjalne urodziny brytyjskiego monarchy, i wówczas przyjmującym paradę będzie Karol III. W paradzie bierze udział ponad 1400 żołnierzy z reprezentacyjnych jednostek brytyjskiej armii, 200 koni i 400 członków orkiestr wojskowych.
Odbyła się ona podczas wyjątkowo gorącej pogody. W Wielkiej Brytanii po raz pierwszy w tym roku temperatura przekroczyła 30 stopni Celsjusza i według urzędu meteorologicznego Met Office to najwcześniejsza data od prawie 20 lat, kiedy przekroczony został poziom 30 stopni. W hrabstwie Surrey na południu Anglii odnotowano nawet 31,2 st. C.
Źródło: PAP