Dwieście dzieci ubiegających się o azyl, w tym niektóre w wieku poniżej 16 lat, zaginęło w Wielkiej Brytanii w czasie tymczasowego zakwaterowania - przekazał we wtorek rząd, podnosząc nowe pytania dotyczące postępowania ministerstw z migrantami.
Jak napisał Reuters, rząd premiera Rishiego Sunaka jest pod presją na dwóch frontach w sprawie imigracji: tych, którzy mówią, że nie udaje mu się chronić brytyjskich granic przed migrantami przybywającymi na małych łodziach, i innych, którzy mówią, że rząd nie traktuje tych przybyszy właściwie.
Brytyjskie organizacje charytatywne oraz organizacje zajmujące się prawami migrantów od dawna narzekają na złe warunki w przeciążonym i niedofinansowanym systemie azylowym tego kraju.
Minister do spraw imigracji wezwany do parlamentu
Minister ds. imigracji Robert Jenrick został wezwany do parlamentu we wtorek przez członka Partii Zielonych, aby wyjaśnić doniesienia mediów o zaginionych dzieciach ubiegających się o azyl. Przekazał, że od lipca 2021 roku zaginęło około 200 dzieci. - Spośród 4600 dzieci bez opieki, które zostały zakwaterowane w hotelach od lipca 2021 roku, 440 zaginęło, a 200 nadal pozostaje zaginionych - powiedział.
Jenrick oświadczył, że 13 z 200 zaginionych dzieci miało mniej niż 16 lat, a wśród nich była jedna dziewczynka. Dodał, że 88 procent wszystkich zaginionych pochodziło z Albanii, a pozostałe 12 procent to obywatele Afganistanu, Egiptu, Indii, Wietnamu, Pakistanu i Turcji.
Jenrick oświadczył również, że rząd wypełnia swoje zobowiązania w kwestii ochrony dzieci. - Przemieszczanie się osób poniżej 18. roku życia w hotelach i poza nimi jest monitorowane i zgłaszane, a podczas uczestnictwa w zorganizowanych zajęciach towarzyszą im pracownicy socjalni - powiedział w parlamencie. - Nie mamy uprawnień do zatrzymywania dzieci ubiegających się o azyl bez opieki w tych miejscach - dodał.
"Bezbronne dzieci są porzucane przez ministerstwo"
W odpowiedzi na słowa Jenricka Caroline Lucas (Zieloni) powiedziała, że dzieciom grożą porwania, uprowadzenia i przymus ze strony przestępców.
- To jest przerażające - powiedziała Lucas. - Bezbronne dzieci są porzucane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Wiele z nich zaginęło. Prosimy resort o zastosowanie pewnych podstawowych zabezpieczeń, abyśmy mogli zapewnić im bezpieczeństwo - dodała.
Droga migrantów przez kanał La Manche
W grudniu premier Rishi Sunak przedstawił plan walki z nielegalnym przemytem ludzi przez La Manche. Niewielkie łodzie, w tym nadmuchiwane pontony, regularnie przemierzają wody kanału, transportując migrantów z Francji do Wielkiej Brytanii.
Liczba takich osób wzrosła ponad dwukrotnie w ciągu ostatnich dwóch lat, a dane rządowe pokazują, że Albańczycy stanowią najliczniejszą nację, która przybywa tą drogą.
Brytyjski rząd od dawna wskazywał, że wzmożony napływ migrantów jest efektem działalności zorganizowanych grup przestępczych, które wsadzając migrantów na małe łodzie i pontony, narażają ich na niebezpieczeństwo.
W listopadzie 2021 roku podczas próby pokonywania kanału La Manche przez migrantów doszło do wypadku, w wyniku którego życie straciło 27 osób. Było to najpoważniejsze tego typu zdarzenie w tym rejonie - przypomniał Reuters.
Źródło: Reuters, CNN