Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała, że jej rzecznik, Glenn Thomas, był na pokładzie malezyjskiego samolotu, który uległ katastrofie - najprawdopodobniej jej przyczyną było zestrzelenie - na wschodzie Ukrainy. W katastrofie zginęły wszystkie osoby, które leciały boeingiem 777.
We lost one of our colleagues, Glenn Thomas, on the Malaysian Airlines #MH17 that crashed yesterday. He will be greatly missed #RIPGlennWHO
49-letni Brytyjczyk był w drodze do Melbourne, w Australii, gdzie miał wziąć udział w 20. międzynarodowej konferencji na temat epidemii AIDS, która rozpoczyna się w niedzielę - powiedział inny rzecznik WHO Gregory Hartl.
Thomas, były dziennikarz BBC, pracował w siedzibie WHO w Genewie od ponad 10 lat.
Hartl powiedział, że na pokładzie maszyny, która w czwartek rozbiła się w obwodzie donieckim, nie było innych pracowników WHO.
Łącznie w katastrofie zginęło 298 osób, głównie obywatele Holandii. Przedstawiciele amerykańskich władz uważają, że maszyna została strącona rakietą ziemia-powietrze.