Karol Nawrocki poinformował w poniedziałek, że zawetował nowelizację ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Swoją decyzję argumentował między innymi tym, że świadczenie 800 plus powinni otrzymywać tylko pracujący Ukraińcy, a ustawa nie zakładała takiego rozwiązania. Planowane nowe zapisy mówiły także o przedłużeniu tymczasowej ochrony dla uciekających przed wojną uchodźców, co pozwala zalegalizować ich pobyt w Polsce i uprawnia do opieki medycznej. Dotychczasowy okres ochrony kończy się 30 września.
Ukraińska agencja Interfax pisze, że "zawetowanie ustawy, która zapewniłaby zasiłki socjalne i bezpłatną opiekę medyczną bezrobotnym obywatelom Ukrainy, zaszkodzi 22 procent Ukraińców w Polsce, którzy są nieaktywni zawodowo". - 78 procent uchodźców ma pracę - dodał w rozmowie z agencją Interfax Jurij Hryhorenko, dyrektor centrum analitycznego w międzynarodowej firmie Gremi Personal.
- Decyzja prezydenta stwarza niezwykle ryzykowną sytuację dla Ukraińców z grupy wrażliwej, którzy obecnie nie pracują, ale potrzebują podstawowej ochrony socjalnej. Na przykład matek, które nie pracują, ale mają dzieci. Większość ich mężów przebywa na Ukrainie, więc nie mogą korzystać z ubezpieczenia i pełnej opieki medycznej. Ta szczególnie wrażliwa grupa uchodźców odczuje skutki zmian najmocniej - ocenił ekspert.
"Trudno mi uwierzyć, że to cel prezydenta"
Według danych Gremi Personal na dzień 30 czerwca 2025 r. w Polsce zarejestrowanych było 992 505 Ukraińców objętych ochroną czasową, co daje 23 procent wszystkich osób w UE posiadających ten status. Jednocześnie w tym roku ponad 800 tysięcy obywateli Ukrainy opłacało składki ZUS.
Ekspert podkreślił, że ma nadzieję na podpisanie ustawy o pomocy Ukraińcom w najbliższych miesiącach i dodał, że jest także wymóg unijny. - Ani pracodawcy zatrudniający Ukraińców, ani sami obywatele nie są gotowi do powrotu, a ta ustawa nie zmieni zasadniczo ich sytuacji. Brak ochrony medycznej dla i tak już wrażliwej grupy obywateli Ukrainy jedynie pogorszy ich stan. Trudno mi więc uwierzyć, że to jest rzeczywiście cel prezydenta - ocenił.
Autorka/Autor: os/ads
Źródło: Interfax
Źródło zdjęcia głównego: BartlomiejMagierowski / Shutterstock.com