Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro poinformował w czwartek, że nie wybiera się do Nowego Jorku na doroczną wrześniową sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Jak dodał, na ręce sekretarza generalnego Organizacji Narodów Zjednoczonych zostanie przekazana petycja w sprawie sankcji nałożonych na jego kraj przez USA. Jego zdaniem sankcje te mają zmusić go do ustąpienia z urzędu.
Maduro powiedział, że w tym roku Wenezuelę będą w ONZ reprezentowali wiceprezydent Delcy Rodriguez i minister spraw zagranicznych Jorge Arreaza.
Mają przekazać sekretarzowi generalnemu ONZ petycję podpisaną przez 12 milionów Wenezuelczyków, krytykujących sankcje ekonomiczne wprowadzone przez administrację prezydenta USA Donalda Trumpa. - Ich celem jest zmuszenie mnie do rezygnacji z urzędu prezydenta - oświadczył Maduro.
"W tym roku zostanę z wami"
Na początku roku Maduro zerwał stosunki dyplomatyczne z USA po uznaniu przez ten kraj przewodniczącego wenezuelskiego parlamentu i przywódcy opozycji Juana Guaido za prawowitego tymczasowego prezydenta Wenezueli.
Z kolei USA nałożyły sankcje na wysokich funkcjonariuszy wenezuelskiego reżimu i państwowe podmioty, by zmusić Maduro do ustąpienia.
- W tym roku zostanę z wami wszystkimi, pracując w Wenezueli, bezpiecznie i spokojnie - zapewnił Maduro swoich zwolenników na wiecu w Caracas.
Maduro, którego Waszyngton oskarża o korupcję i łamanie praw człowieka, obawia się zarówno bojkotu podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, jak i kolejnej próby przejęcia władzy przez opozycję.
Kryzys polityczny w Wenezueli
Wenezuela od kilku miesięcy przeżywa skrajne napięcie polityczne, odkąd Nicolas Maduro po nieuznanych przez opozycję wyborach rozpoczął w styczniu nową kadencję jako prezydent kraju, a Juan Guaido ogłosił się tymczasowym prezydentem. Uznało go dotychczas 50 krajów. Rząd Maduro wspierają między innymi Rosja, Chiny, Kuba, Iran i Turcja.
Od tego momentu kryzys polityczny w Wenezueli coraz bardziej się zaostrza, a w kraju panuje krach gospodarczy.
Tamtejsza waluta mocno straciła na wartości, w sklepach brakuje niemal wszystkich produktów, hiperinflacja szacowana jest przez MFW na 10 milionów procent. Według ONZ 7 milionów osób, czyli jedna czwarta ludności tego kraju, potrzebuje pomocy humanitarnej.
Autor: asty//now / Źródło: PAP