Nad elektrownię atomową w Paksu na Węgrzech poderwano w czwartek wieczorem wojskowe gripeny w związku z obecnością dwóch małych samolotów – poinformowało w piątek w komunikacie Ministerstwo Obrony Węgier. Okazało się, że maszyny dokonywały oprysków przeciwko komarom i zboczyły z trasy.
Resort powiadomił, że pracownicy elektrowni poinformowali centrum kierowania ruchem powietrznym węgierskich sil zbrojnych w czwartek o godzinie 20.08 o zauważeniu w zamkniętej przestrzeni powietrznej małych samolotów. Wojsko natychmiast poderwało gripeny.
Wyjaśnianie zdarzenia
Myśliwce zidentyfikowały dwa samoloty AN-2, które wystartowały z miasta Dunaujvaros w środkowych Węgrzech, po czym tam powróciły.
Po ich wylądowaniu podjęto działania wyjaśniające, gripeny zaś powróciły do bazy w Kecskemecie, również w środkowych Węgrzech. Ostatecznie okazało się, że intruzi dokonywali oprysków przeciw komarom w okolicy elektrowni za zgodą lokalnych władz. Piloci zboczyli jednak z trasy i wlecieli w zakazaną strefę. Zostanie wobec nich wszczęte postępowanie za złamanie przepisów dotyczących bezpieczeństwa transportu powietrznego.
AN-2 to bardzo proste dwupłatowe samoloty wielozadaniowe, produkowane w latach 1949-1996 m.in. w Związku Radzieckim i Polsce. Do Węgier trafiło ponad 100 maszyn tego typu.
Autor: mm,mk/adso,rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia CC BY-SA 4.0 | KGyST