Watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin twierdzi, że misja Stolicy Apostolskiej w sprawie pokoju na Ukrainie będzie szła "naprzód". Pierwszy o tej misji powiedział papież Franciszek pod koniec kwietnia podczas rozmowy z dziennikarzami.
Kardynał Parolin pytany o misję pokojową w czasie swej wizyty na Uniwersytecie Laterańskim w Rzymie oświadczył, że są nowości, ale - zastrzegł - "naturalnie na poziomie poufnym". - Sądzę, że pójdzie się naprzód - dodał watykański sekretarz stanu.
ZOBACZ TEŻ: Atak na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl
Duchowny odniósł się też do stanowiska władz Ukrainy i Rosji, które oświadczyły na początku maja, że nic im nie wiadomo o misji. - Powiedziały, że nic im nie wiadomo, ale potem były kontakty, w trakcie których były wyjaśnienia z obu stron i uznano to za nieporozumienie - stwierdził kardynał Parolin.
O misji poinformował nieoczekiwanie papież podczas konferencji prasowej na pokładzie samolotu lecącego z Budapesztu do Rzymu. Ujawnił, że "trwa misja" Stolicy Apostolskiej w sprawie pokoju w Ukrainie, która - jak zastrzegł Franciszek - nie została jeszcze publicznie ogłoszona.
Źródło: PAP