Oddział rosyjskich wojsk obrony przeciwlotniczej, uzbrojony w systemy rakietowe Tor-M2, został przerzucony do Donbasu – twierdzi wojskowy wywiad ukraiński. "Jednostka ma osłaniać miejsca dyslokacji na okupowanych terenach rosyjskiej brygady zmotoryzowanej" – twierdzą służby w Kijowie.
W rozmowie z telewizją 112 Ukraina przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadowczego Ministerstwa Obrony Wadym Skibicki powiedział, że żołnierze przerzuconego do Donbasu oddziału służą w 60. brygadzie zmotoryzowanej stacjonującej w Kraju Nadmorskim w Rosji.
Oddział liczy 168 wojskowych. Jest uzbrojony m.in. w systemy przeciwlotnicze Tor-M2. – W zastosowaniu bojowym, system ten jest nie mniej skuteczny niż wyrzutnia Buk, za pomocą której rosyjska załoga zestrzeliła malezyjski samolot pasażerski Boeing 777 (w 2014 r. – red.) - podkreślił Skibicki. Powiedział, że pojawienie się systemu Tor-M2 oznacza, że zagrożenie terrorystyczne w ruchu powietrznym nad Donbasem wzrasta.
Wywiad ukraiński raportuje, że przerzucenie oddziału rakietowego ma osłaniać miejsca dyslokacji na okupowanych terytoriach w Donbasie rosyjskiej brygady zmotoryzowanej.
Skibicki mówił, że "operacją przerzutu" dowodził szef obrony powietrznej 60. brygady zmotoryzowanej, podpułkownik Siergiej Tupiczenko.
Autor: tas//gak / Źródło: 112.ua, zn.ua, focus.ua
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru