Oburzenie po słowach Orbana. "Zastanawia mnie, kto lub raczej co inspiruje takie wypowiedzi"

Źródło:
PAP, TVN24
Sikorski o Orbanie: nie rozpoznaję młodego, liberalnego antykomunisty, z którym się kiedyś przyjaźniłem
Sikorski o Orbanie: nie rozpoznaję młodego, liberalnego antykomunisty, z którym się kiedyś przyjaźniłemTVN24
wideo 2/2
Sikorski o Orbanie: nie rozpoznaję młodego, liberalnego antykomunisty, z którym się kiedyś przyjaźniłemTVN24

Ukraina nie jest już suwerennym państwem - oznajmił w wywiadzie premier Węgier Viktor Orban. Dodał też, że nie uważa Władimira Putina za zbrodniarza wojennego. "Zastanawia mnie, kto lub raczej co inspiruje takie wypowiedzi tego polityka" - napisał na Twitterze doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko. - Nie rozpoznaję młodego, liberalnego antykomunisty, z którym się kiedyś przyjaźniłem - stwierdził w "Faktach po Faktach" były szef MSZ i MON Radosław Sikorski.

"Ukraina nie jest już suwerennym państwem, ponieważ nie ma ani pieniędzy, ani broni. Kijów może walczyć z Moskwą tylko dlatego, że cieszy się poparciem Zachodu" - ocenił premier Węgier Viktor Orban w rozmowie z niemieckimi dziennikami "Welt" i "Bild" oraz portalem Politico.

Oznajmił też, że nie uważa Władimira Putina za zbrodniarza wojennego.

"Problem polega na tym, że Ukraińcom zabraknie żołnierzy wcześniej niż Rosjanom. To będzie decydujący czynnik w ostatecznym rozrachunku. Dlatego zawsze apeluję o pokój, pokój (i jeszcze raz) pokój. W przeciwnym razie (Ukraina) straci ogromne zasoby i wiele istnień ludzkich. Nastąpią tam niewyobrażalne zniszczenia" - dodał premier Węgier.

Doradca szefa ukraińskiego MSW: zastanawia mnie, kto lub co inspiruje prorosyjskie wypowiedzi Orbana

Do wypowiedzi Orbana odniósł się na Twitterze doradca szefa MSW Ukrainy Anton Heraszczenko. "Zastanawia mnie, kto lub raczej co inspiruje takie wypowiedzi tego polityka?" - napisał.

"Być może rekordowe obniżki cen gazu, które Rosja oferuje teraz swoim sojusznikom?" - dodał przedstawiciel władz w Kijowie.

Krytyka postawy węgierskiego rządu

Władze w Kijowie wielokrotnie w ostatnich miesiącach krytykowały postawę węgierskiego rządu, w tym premiera Orbana wobec inwazji Rosji na sąsiedni kraj. W czerwcu strona ukraińska wyraziła oburzenie działaniami Budapesztu, który porozumiał się z Moskwą w sprawie przewiezienia na Węgry 11 ukraińskich jeńców węgierskiego pochodzenia, uwolnionych wcześniej z rosyjskiej niewoli.

- Cel tego był bardzo prosty. Viktor Orban zamierzał pokazać swoim rodakom w kraju i poza jego granicami, że jest ich jedynym obrońcą. Całą tę operację zrealizowano z myślą o interesach politycznych jednego człowieka - oznajmił 19 czerwca szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba.

"Słowa Orbana na temat naszego kraju są absurdalne, upokarzające i obraźliwe" - ocenił 2 czerwca doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak, odnosząc się do poprzedniej wypowiedzi szefa węgierskiego rządu, jakoby Kijów "nie mógł wygrać wojny" z Moskwą.

Sikorski o Orbanie: nie rozpoznaję młodego, liberalnego antykomunisty, z którym się kiedyś przyjaźniłem

Do słów Orbana odniósł się we wtorkowym wydaniu "Faktów po Faktach" europoseł PO Radosław Sikorski, były szef MON i MSZ. - O zbrodnie wojenne oskarżyli Putina nie jacyś rusofobowie, publicyści czy nawet rządy, tylko Międzynarodowy Trybunał Karny, więc Orban sprzeciwia się instytucji, do której Węgry należą - powiedział.

- Ja nie rozpoznaję młodego, liberalnego antykomunisty, z którym się kiedyś przyjaźniłem. Ale wydaje mi się, że nasza partia rządząca powinna się z tego sojuszu politycznego z Orbanem, z Le Pen, z Salvinim wytłumaczyć, bo to, co Orban robi i mówi, jest nie do przyjęcia - dodał. 

Dopytywany o swoją znajomość z premierem Węgier, Sikorski odparł, że ostatni raz rozmawiał z nim jeszcze przed inwazją Rosji na Ukrainę. 

Autorka/Autor:pp/kg

Źródło: PAP, TVN24

Tagi:
Raporty: