Były prezydent Czech Vaclav Havel trafił do szpitala z zaburzeniami rytmu serca - poinformowała czeska telewizja publiczna. - To nic poważnego - zapewnił sekretarz b.prezydenta Jakub Hladik.
71-letni Havel miał być gościem niedzielnego programu publicystycznego. Ze względu na pobyt w klinice nie mógł się jednak pojawić w telewizji.
Cytowany przez agencję CzTK sekretarz eksprezydenta Jakub Hladik powiedział, że zaburzenia serca nie są poważne, chodzi o lekką arytmię. Na razie jednak Havel pozostanie pod opieką lekarzy. Hladik nie zdradził, w którym szpitalu dawny opozycjonista i prezydent leży, ani jak długo tam pozostanie.
- Dziś rano z nim rozmawiałem i czuł się dobrze - zapewnił sekretarz. Dodał, że Havel musiał jednak odwołać zaplanowane na najbliższe dni spotkania.
Były czeski prezydent od lat ma problemy ze zdrowiem; cierpi na chroniczne zapalenie oskrzeli, z powodu nowotworu miał wycięty kawałek prawego płuca, skarżył się już również na dolegliwości sercowe.
Havel pełnił urząd prezydenta Czech przez dwie kadencje w latach 1993-2003. Wcześniej, od grudnia 1989 roku, zajmował fotel prezydenta Czechosłowacji. Był jednym z głównych architektów czeskiej aksamitnej rewolucji. Jest ponadto autorem wielu uznanych dramatów i esejów.
kaw
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24