Po wielu perypetiach i długim oczekiwaniu, pasażerom linii lotniczych Wizzair udało się wreszcie odlecieć z brytyjskiego Luton do Gdańska. Pasażerowie przez dwie godziny byli uwięzieni na pokładzie samolotu. Nie wylecieli, bo jak oznajmił pilot - czas jego pracy właśnie się skończył. Podróżujący nie mogli jednak opuścić pokładu samolotu, ponieważ obsługa naziemna również skończyła pracę.
Źródło: Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Reporter 24