Odnalezione zostało ciało 71-letniego Richa Moore'a, amerykańskiego turysty, który zaginął na szlaku na szczyt Blackhead Peak w Kolorado. Przy zwłokach przez ponad 2 miesiące czuwał jego pies o imieniu Finney. Historię tę opisał we wtorek brytyjski "Guardian".
Ciało poszukiwanego od ponad dwóch miesięcy Richa Moore'a w ostatnich dniach października znalazł lokalny myśliwy. Dzień później na miejsce przybyli funkcjonariusze biura szeryfa hrabstwa Archuleta, którzy zidentyfikowali i zabezpieczyli zwłoki. Zabrali z sobą także należącego do zmarłego psa rasy jack russell terrier. Zwierzę o imieniu Finney przez cały czas czuwało przy swoim panu.
Nie wiadomo, czym przez te dwa miesiące żywił się pies. Po odnalezieniu został on przewieziony do weterynarza, a po przeprowadzeniu badań przekazano go krewnym zmarłego wspinacza - poinformowała "Denver Gazette". Historia zyskała rozgłos we wtorek, kiedy zrelacjonował ją brytyjski "Guardian".
ZOBACZ TEŻ: Ciało turystki znalezione w Tatrach, czuwał przy nim pies. Kobieta wcześniej prosiła o pomoc
Pies czuwał przy zmarłym panu
Rich Moore zaginął 19 sierpnia po tym, jak podjął próbę wspięcia się na mierzący 3810 metrów szczyt Blackhead Peak w paśmie San Juan w Kolorado. Poszukiwania mężczyzny podjęła wówczas organizacja Taos Search and Rescue, jednak nie zdołano odnaleźć mężczyzny.
Zaangażowani w sprawę funkcjonariusze nie podali do publicznej informacji przyczyny śmierci mężczyzny. Jak jednak podaje "Denver Gazette", nie podejrzewają oni, by doszło do popełnienia przestępstwa.
ZOBACZ TEŻ: Pies czuwał przez trzy dni przy 78-latku, który zasłabł w polu
Autorka/Autor: jdw//mm
Źródło: Denver Gazette, The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock