Ostateczny bilans ofiar śmiertelnych huraganu Maria w Portoryko wynosi 34 zabitych - poinformował we wtorek wieczorem portorykański gubernator Ricardo Rosello. Oznacza to, że jest dwukrotnie wyższy, niż podano przed wtorkową wizytą prezydenta Donalda Trumpa na wyspie.
Wcześniej we wtorek, Pedro Cerame, który stoi na czele reprezentacji Portoryko w Waszyngtonie mówił o 19 ofiarach śmiertelnych huraganu.
Spóźniona reakcja Waszyngtonu
Media w USA cytowały te szacunki w swych serwisach w związku z wizytą Donalda Trumpa w San Juan. Prezydent przybył na wyspę, aby zapoznać się z postępami w usuwaniu zniszczeń. Amerykańskie media nie szczędziły Trumpowi słów krytyki w związku z nieporadną i spóźnioną reakcją Waszyngtonu na katastrofalną sytuację mieszkańców wyspy.
Wizyta na Portoryko, po Teksasie spustoszonym przez huragan Harvey i Florydzie, przez którą przeszedł huragan Irma, miała być kolejną wizytacją amerykańskiego prezydenta na terenach, które najbardziej ucierpiały od huraganów.
"Celujące oceny" według Trumpa
Przed odlotem z Waszyngtonu prezydent Trump pochwalił się, że "jego administracja otrzymała za poczynania w Teksasie i na Florydzie "celujące oceny" i z pewnością zasługuje na "celującą ocenę" za akcję ratunkową na Portoryko, gdzie warunki są o wiele trudniejsze".
Władze i mieszkańcy Portoryko zdają się nie podzielać opinii Trumpa. Dwa tygodnie po przejściu huraganu Maria 93 procent mieszkańców nie ma tam prądu, 55 procent nie ma dostępu do wody pitnej, a telefonia komórkowa funkcjonuje tylko na około 45 procent powierzchni wyspy.
Trump nie był oczekiwany w San Juan z takim samym entuzjazmem, jak w Teksasie i na Florydzie, tym bardziej że w przeciwieństwie do Teksasu i Florydy, stanów rządzonych Republikanów, Portoryko rządzą Demokraci.
"Politycznie motywowani niewdzięcznicy"
W serii tweetów w ubiegłą sobotę Trump ostro skrytykował burmistrz San Juan Carmen Yulin Cruz, która podczas konferencji prasowej zarzuciła władzom federalnym, że "zabijają mieszkańców wyspy swoją nieporadnością".
W reakcji na krytykę pani burmistrz nazwał władze wyspy "politycznie motywowanymi niewdzięcznikami", którzy oczekują, "że wszystko będzie za nich zrobione".
Podczas spotkania z władzami wyspy bezpośrednio po wylądowaniu w bazie lotnictwa Muniz pod San Juan Trump unikał konfrontacji, serdecznie przywitał się z rządzącymi wyspą Demokratami, nie szczędził komplementów demokratycznemu gubernatorowi wyspy Ricardo Rossello, a nawet podał rękę "niewdzięcznicy-burmistrz".
Huragan Maria spowodował straty materialne oceniane na 40-80 miliardów dolarów. Zniszczenia spotęgowały katastrofalną sytuację finansową tego autonomicznego terytorium Stanów Zjednoczonych.
Dług publiczny Portoryko
Dług publiczny Portoryko, zdaniem ekspertów spowodowany w poważnym stopniu niegospodarnością i korupcją władz lokalnych, wynosi obecnie ponad 72 miliardów dolarów. Jeszcze przed huraganem 45 procent mieszkańców wyspy żyło poniżej federalnej granicy ubóstwa, a bezrobocie wynosiło 12 procent.
Biały Dom poinformował we wtorek o pracach nad wnioskiem do Kongresu o zaaprobowanie planu uruchomienia funduszu specjalnego dla Portoryko, Teksasu i Florydy w wysokości 29 miliardów dolarów USA. W środę wniosek administracji ma trafić do parlamentu.
Jak wskazuje agencja Reutera, 16 miliardów ma pochodzić z funduszy zarezerwowanych dla rządowego programu ubezpieczeń powodziowych, a 13 miliardów to całkiem nowa transza, uruchomiona dla pomocy ofiarom huraganu.
Autor: kb//now / Źródło: PAP