Twitter na stałe zablokował konto Trumpa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
Wojsko przed Kapitolem (nagranie ze stycznia 2021 roku)
Wojsko przed Kapitolem (nagranie ze stycznia 2021 roku)TVN24
wideo 2/20
Zamieszki pod Kapitolem

W piątek wieczorem serwis Twitter poinformował o trwałym zablokowaniu konta prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Firma w oświadczeniu wyjaśniła, że podjęła decyzję w oparciu o to, jak odbierane były ostatnie wpisy prezydenta i "ryzyko podżegania do stosowania przemocy".

"Po szczegółowym rozpatrzeniu ostatnich wpisów z konta Donalda Trumpa i związanego z nimi kontekstu – zwłaszcza sposobu, w jaki były odbierane i interpretowane pośród użytkowników Twitter i poza nim – zdecydowaliśmy o trwałym zawieszeniu konta w związku z ryzykiem dalszego podżegania osób do stosowania przemocy" – przekazał w oświadczeniu serwis.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Firma zwróciła uwagę, że w kontekście "wstrząsających wydarzeń z tygodnia, wyraziliśmy się jasno w środę, że kolejne łamanie zasad Twittera może prowadzić do takiego skutku". Twitter czasowo zablokował konto Donalda Trumpa, kiedy do Kapitolu wtargnęli zwolennicy urzędującego prezydenta. Tego dnia wieczorem Trump opublikował na Twitterze nagranie, w którym wezwał swoich zwolenników do pokojowego rozejścia się do domów, zaznaczając jednak równocześnie, że wybory zostały "skradzione".

Twitter zablokował możliwość powielania części środowych wpisów Trumpa oraz dyskusję pod nimi. Później ogłosił, że konto ustępującego prezydenta zostało zablokowane na 12 godzin od momentu usunięcia przez niego wspomnianych wpisów. Trump usunął je po kilku godzinach, a konto zostało aktywowane w czwartek wieczorem.

Trumpa obserwowało w serwisie ponad 88 milionów osób.

Twitter blokuje kolejne konta

"Nie zostaniemy uciszeni!" - napisał na swoim rządowym koncie na Twitterze (@POTUS) prezydent Donald Trump po zawieszeniu przez ten serwis jego prywatnego konta. W reakcji na ten wpis Twitter usunął serię tweetów, którą prezydent zamieścił na koncie @POTUS w piątek wieczór.

@POTUS (President of the United States) to profil zarezerwowany dla urzędującego szefa państwa, ale Trump do tej pory rzadko z niego korzystał. Gigant wśród platform społecznościowych zastrzegł, że nie wyklucza w przyszłości trwałego zawieszenia kont rządowych.

Prezydent oświadczył, że rozważa stworzenie własnej platformy społecznościowej w niedalekiej przyszłości. Twitter zablokował także konta kampanii (@TeamTrump) oraz bliskich doradców ustępującego szefa państwa - prawniczki Sidney Powell oraz generała Michaela Flynna.

Facebook bezterminowo blokuje konta Trumpa

Wcześniej w środę Facebook i YouTube usunęły nagrania z wypowiedzią Trumpa. Władze Facebooka przekazały, że zrobiły to, ponieważ film "raczej przyczynia się do wzrostu, niż zmniejsza ryzyko mającej miejsce przemocy". Kilka godzin później Facebook poinformował, że zablokował profil Donalda Trumpa na 24 godziny.

W czwartek platforma poszła krok dalej. O przedłużeniu blokady dla Donalda Trumpa na Facebooku i Instagramie poinformował Mark Zuckerberg. Przekazał, że blokada będzie obowiązywać bezterminowo, a na pewno przez "przynajmniej dwa tygodnie", do czasu przekazania władzy w USA na ręce wybranego w wyborach prezydenckich Joe Bidena.

Autorka/Autor:asty/adso

Źródło: Reuters, tvn24.pl