Prezydent USA Donald Trump wyraził w środę rozczarowanie po informacjach na temat możliwej odbudowy przez północnokoreański reżim części poligonu rakietowego, który był likwidowany w zeszłym roku. Wiadomości o prowadzonych na poligonie działaniach podały dwa amerykańskie think tanki oraz południowokoreańska agencja Yonhap.
Agencja Yonhap poinformowała, powołując się na źródło rządowe w Seulu, że wywiad Korei Południowej wykrył "oznaki przywracania budynku pomocniczego" na poligonie Sohae, znanym również jako baza rakietowa w Tongczang-ri.
O prowadzonych pracach poinformowała również amerykańska grupa monitorująca Koreę Północną - 38 North. Także według raportu amerykańskiego think tanku Center for Strategic and International Studies, również powołującego się na zdjęcia satelitarne, Korea Północna "dąży do szybkiej odbudowy" infrastruktury w tej bazie.
"Mamy bardzo nieprzyjemny problem"
- Byłbym bardzo rozczarowany, gdyby tak się działo - oświadczył Donald Trump na spotkaniu z dziennikarzami w Gabinecie Owalnym. - To bardzo wczesny raport, ale byłbym bardzo, bardzo rozczarowany przewodniczącym Kimem. Nie sądzę, że będę, ale zobaczymy, co się stanie - dodał.
- Mamy bardzo nieprzyjemny problem, ale musimy go rozwiązać - dodał amerykański prezydent. - Nasze relacje są dobre - podkreślił Trump.
W ubiegłym tygodniu Donald Trump spotkał się po raz drugi z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem. Szczyt w Hanoi zakończył się jednak bez porozumienia w sprawie denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego ani ewentualnego złagodzenia sankcji gospodarczych nałożonych na Koreę Północną.
Autor: asty//now / Źródło: PAP