Stuletni dąb runął na dom gubernatora Florydy. W środku była jego żona i dzieci

Źródło:
CBS News, X/Casey DeSantis
Ron DeSantis będzie się ubiegał o nominację republikanów w wyborach prezydenckich w 2024 roku
Ron DeSantis będzie się ubiegał o nominację republikanów w wyborach prezydenckich w 2024 roku
Reuters Archive
Ron DeSantis będzie się ubiegał o nominację republikanów w wyborach prezydenckich w 2024 rokuReuters Archive

Potężne drzewo runęło na posiadłość gubernatora Florydy i kandydata republikanów na prezydenta USA Rona DeSantisa. Poinformowała o tym żona polityka, Casey DeSantis. To efekt huraganu Idalia, który właśnie przechodzi nad południowo-wschodnią częścią Stanów Zjednoczonych.

Jak napisała na platformie X (dawny Twitter) żona Rona DeSantisa, Casey DeSantis, 100-letni dąb runął na posiadłość gubernatora Florydy w mieście Tallahassee. W momencie zdarzenia wewnątrz znajdowała się Casey DeSantis wraz z dziećmi pary: Masonem, Madison i Mamie. "Na szczęście nikt nie został ranny" - podkreśliła. Przesłała też wyrazy wsparcia do wszystkich dotkniętych wichurą i opublikowała zdjęcie powalonego drzewa.

ZOBACZ TEŻ: Ofiary śmiertelne, zalane drogi, ludzie bez prądu, setki odwołanych lotów. Przed Idalią drży kolejny stan

Huragan Idalia na Florydzie

Huragan Idalia uderzył w pobliżu miasta Keaton Beach na Florydzie w środę rano czasu lokalnego jako huragan trzeciej kategorii. Niósł ze sobą wiele niebezpieczeństw - silne opady, wysokie fale i porywy wiatru do 130 kilometrów na godzinę. We wtorkowy wieczór zarządzono ewakuację 28 hrabstw w stanie. Obecnie żywioł osłabł na Florydzie i wędruje przez Karolinę Południową.

Stacja CBS News przypomina, że rodzina DeSantisów wprowadziła się do tej posiadłości w 2019 roku, gdy polityk objął urząd gubernatora Florydy. W ostatnich dniach DeSantis podróżował po stanie i przekazywał najnowsze informacje na temat huraganu podczas konferencji prasowych.

Autorka/Autor:pb//az

Źródło: CBS News, X/Casey DeSantis