Telewizja CNN opublikowała nagranie z momentu ataku podczas parady z okazji amerykańskiego Dnia Niepodległości w Highland Park na przedmieściach Chicago. - Spojrzałem w prawo i zobaczyłem, że policjanci ruszają do akcji, a ludzie przewracają się na ziemię. Razem z żoną zaczęliśmy biec - relacjonował przebieg zdarzenia jeden ze świadków.
W czasie parady z okazji amerykańskiego Dnia Niepodległości w Highland Park na przedmieściach Chicago doszło do ataku. Uzbrojony napastnik zaczął strzelać do tłumu. Lokalne władze poinformowały, że sześć osób nie żyje, a ponad 30 zostało rannych. Podejrzany został zatrzymany po obławie - podała policja.
Amerykańskie władze wcześniej podawały, że Robert E. Crimo ma 22 lata, ale informację tę sprostowano podczas wtorkowego briefingu, na którym sprecyzowano, że zatrzymany ma 21 lat.
Telewizja CNN opublikowała nagranie z momentu ataku. Słychać na nim odgłosy wystrzałów oraz widać uciekających ludzi.
O tym, co działo się w trakcie ataku w Highland Park, opowiadał dziennikarzom telewizji CNN jeden ze świadków zdarzenia. - Słyszeliśmy te odgłosy. Jak petardy eksplodujące w metalowym pojemniku. 20, 30 takich strzałów. Spojrzałem w prawo i zobaczyłem, że policjanci ruszają do akcji, a ludzie przewracają się na ziemię. Razem z żoną zaczęliśmy biec. Uciekliśmy na parking i chowaliśmy się za samochodami - relacjonował Jeff Leon.
CZYTAJ WIĘCEJ: Przyszli całymi rodzinami, chcieli cieszyć się paradą. "Chwyciłem moje dziecko i rzuciliśmy się do ucieczki"
Źródło: CNN