Funkcjonariusz biura szeryfa z amerykańskiego stanu Dakota Północna ledwo uszedł z życiem. Policjant zatrzymał jednego z kierowców do kontroli. Nagle nadjeżdżający samochód z impetem uderzył w jego radiowóz, a potem w kolejny pojazd, w którym siedział 81-letni mężczyzna. Na szczęście nic nie stało się ani kierowcy, który uderzył w radiowóz, ani mężczyźnie siedzącemu w staranowanym aucie, ani policjantowi.
Autor: momo//now / Źródło: CNN