Media: Dżihadyści "wyraźnie zadowoleni". Przechwycone rozmowy o zamachu na samolot


Przywódcy tzw. Państwa Islamskiego (IS) w Syrii rozmawiali z niezidentyfikowanymi osobami na Synaju na temat zniszczenia rosyjskiego samolotu pasażerskiego - poinformowała w piątek telewizja NBC, powołując się na anonimowe źródła rządowe. Wcześniej o przechwyconych rozmowach dżihadystów informowały również źródła w zachodnich wywiadach.

Zdaniem anonimowych amerykańskich oficjeli, cytowanych przez NBC, agenci IS na Synaju oraz dowództwo dżihadystów w Rakce byli "wyraźnie zadowoleni" ze zniszczenia samolotu. Źródła NBC twierdzą, że wywiad przechwycił też rozmowy zawierające szczegóły zniszczenia rosyjskiej maszyny.

Wywiad USA miał ponadto przechwycić, nadane przed katastrofą samolotu, ostrzeżenie grupy działającej na Synaju i mającej powiązania z IS, przed "czymś wielkim", co ma się wydarzyć w tym rejonie.

Wcześniej o przechwyceniu rozmów bojowników na Synaju informował również Reuters, powołujący się na źródła w amerykańskim i brytyjskim wywiadzie. Ich treść, choć niejednoznaczna, miała przekonać ekspertów, że na pokładzie samolotu, przez pasażera lub członka obsługi naziemnej, została umieszczona bomba.

"Zdecydowane pierwszeństwo" wersji o zamachu

W piątek agencja AFP, powołując się na źródło zbliżone do śledztwa, informowała o tym, że dotychczasowy przebieg prac, w tym analiza nagrań z czarnych skrzynek, pozwala "dać zdecydowane pierwszeństwo" wersji o zamachu.

Obecnie eksperci z krajów takich jak USA, Irlandia, Wielka Brytania i Holandia skłaniają się do wersji, że na pokładzie samolotu mogło dojść do eksplozji ładunku wybuchowego umieszczonego w luku bagażowym maszyny jeszcze na lotnisku w Szarm el-Szejk.

Tragedia na Synaju

Lecący w ubiegłą sobotę z Szarm el-Szejk w Egipcie do Petersburga samolot Airbus A321 rosyjskiego towarzystwa Metrojet rozbił się na półwyspie Synaj po 24 minutach od startu.

Nie ocalał nikt z 224 pasażerów i członków załogi.

Egipska filia Państwa Islamskiego działająca na Synaju zaraz po tragedii wzięła na siebie odpowiedzialność za katastrofę, ale nie podała szczegółów. Moskwa traktowała to oświadczenie sceptycznie. IS wypowiedziało wojnę Rosji i USA za ich interwencje w Syrii.

Autor: dln,mm / Źródło: PAP, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA