USA powinny "zastanowić się 10 razy"


Stany Zjednoczone powinny skupić się na stabilizowaniu sytuacji w Afganistanie zamiast naciskać na Pakistan, by atakował rebeliantów w rejonie przygranicznym, uważa szef sztabu pakistańskich sił zbrojnych generał Ashfaq Parvez Kayani.

Kayani oświadczył też na posiedzeniu komisji parlamentarnej, że Pakistan sam zdecyduje, kiedy i czy podjąć zakrojoną na szeroką skalę ofensywę przeciwko islamskim rebeliantom w Północnym Waziristanie - powiedział w środę agencji Reutera jeden z członków komisji.

Szef sztabu pakistańskich sił zbrojnych uważa też, że USA powinny "zastanowić się 10 razy", zanim podejmą w Północnym Waziristanie jakąkolwiek jednostronną akcję. Pakistan to nie Irak czy Afganistan - oznajmił Kayani według słów członka komisji.

Amerykanie bombardują

Północny Waziristan to obszar plemienny w znacznej części kontrolowany przez rebeliantów powiązanych z Al-Kaidą i talibami, którzy regularnie przeprowadzają stamtąd ataki na dowodzone przez NATO wojska międzynarodowej koalicji w Afganistanie.

Amerykańskie samoloty bezzałogowe regularnie przeprowadzają naloty na to terytorium, co jest jednym z głównych źródeł zatargów i napięć między Pakistanem i USA, formalnie będących sojusznikami.

15 października co najmniej trzech rebeliantów islamskich zginęło w takim ataku na obóz rebeliantów w pobliżu granicy z Afganistanem. Według źródeł w pakistańskim wywiadzie, kilku dalszych rebeliantów zostało rannych podczas podobnego ataku w Południowym Waziristanie.

Ofiary tych ataków miały być bojownikami lokalnego dowódcy Maulvi Nazira podejrzewanego o współpracę z talibami i Al-Kaidą.

Źródło: PAP