Nagroda Pulitzera za opis zamieszek na Kapitolu

Źródło:
PAP
Demonstranci szturmują Kapitol. Policjanci usuwali protestujących ze schodów budynku
Demonstranci szturmują Kapitol. Policjanci usuwali protestujących ze schodów budynku
TVN24
Demonstranci szturmują Kapitol. Policjanci usuwali protestujących ze schodów budynkuTVN24

Nagrodę Pulitzera za artykuły na temat szturmu na Kapitol z 6 stycznia 2021 roku otrzymał "Washington Post". Dziennik "New York Times" nagrodzono z kolei za teksty na temat ofiar cywilnym amerykańskich ataków w Syrii, Iraku i Afganistanie. W czasie przyznawania tegorocznych nagród jury złożyło hołd ukraińskim dziennikarzom za "odwagę, wytrwałość i oddanie" pracy podczas wojny.

Nagrodę Pulitzera, najbardziej prestiżową nagrodę dziennikarską w Stanach Zjednoczonych, "Washington Post" otrzymał w kategorii dziennikarstwo w służbie publicznej. Gazeta została wyróżniona za artykuły na temat zamieszek na Kapitolu, do których doszło 6 stycznia 2021 roku.

Dziennik "New York Times" został nagrodzony w kategorii wiadomości międzynarodowych za teksty o cywilnych ofiarach amerykańskich ataków lotniczych w Syrii, Iraku i Afganistanie. W kategorii dziennikarstwo śledcze wyróżniono dziennik "The Tampa Bay Times" za artykuł na temat fabryki zatruwającej otoczenie ołowiem.

Nagrodę za najlepsze zdjęcia newsowe otrzymał fotoreporter i korespondent "Los Angeles Times" za prace ukazujące zajęcie Kabulu przez talibów. Agencja Reutera został nagrodzona w kategorii fotografii reportażowej, za zdjęcia ukazujące skutki pandemii Covid-19 w Indiach.

Dziennikarskie nagrody ufundował w 1917 roku Joseph Pulitzer, pochodzący z Węgier amerykański dziennikarz, publicysta i wydawca prasowy. Są one uznawane za jedno z najbardziej prestiżowych wyróżnień, jakie może otrzymać za swe osiągnięcia redakcja bądź pojedynczy dziennikarz.

W tegorocznej edycji jury złożyło hołd ukraińskim dziennikarzom za "odwagę, wytrwałość i oddanie" pracy podczas wojny.

Szturm na Kapitol

6 stycznia tłum zwolenników byłego prezydenta USA Donalda Trumpa zaatakował budynek Kongresu w Waszyngtonie. Zamieszki, które wybuchły wówczas na Kapitolu, kosztowały życie pięciu osób, w tym policjanta. Amerykański Departament Sprawiedliwości postawił zarzuty kilkuset osobom, biorącym udział w szturmie na symbol amerykańskiej dyplomacji. Wśród aresztowanych są członkowie prawicowych bojówek, w tym Oath Keepers (Strażników Przysięgi).

Zwolennicy Trumpa przed gmachem Kapitolu Thomas Hengge/Shutterstock.com

Do ataku doszło w momencie, gdy kongresmeni zebrali się na Kapitolu, by potwierdzić zwycięstwo Joe Bidena nad Trumpem, utrzymującym - mimo braku dowodów - że przegrał prezydenturę z powodu fałszerstw wyborczych.

Autorka/Autor:ft

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Thomas Hengge/Shutterstock.com