Demokratyczny kongresmen w masce Putina. "Dziękował" za wykorzystanie rosyjskich danych wywiadowczych

Źródło:
Reuters, "The Hill"

Demokratyczny kongresmen Jared Moskowitz założył gumową maskę Władimira Putina w drodze na posiedzenie komisji, która bada interesy Huntera Bidena, syna prezydenta USA. Jak mówił, chciał podziękować przewodniczącemu z Partii Republikańskiej za wykorzystanie danych rosyjskiego wywiadu podczas przesłuchania.

Kongresmen Jared Moskowitz, demokrata z Florydy, założył gumową maskę przywódcy Rosji Władimira Putina w drodze na przesłuchanie komisji nadzoru i odpowiedzialności Izby Reprezentantów, badającej interesy Huntera Bidena, syna prezydenta USA.

Moskowitz, wcielając się w postać Putina, powiedział kpiąco dziennikarzom, że chce podziękować przewodniczącemu komisji, republikańskiemu deputowanemu Jamesowi Comerowi za wykorzystanie danych rosyjskiego wywiadu podczas przesłuchania.

W późniejszym oświadczeniu Moskowitz zadeklarował, że "republikanie z komisji rozpoczęli dochodzenie w sprawie Bidena od formularza 1023, który teraz okazał się pochodzić bezpośrednio od rosyjskiego wywiadu". "James Comer wykonywał polecenia Władimira Putina. Założyłem maskę, aby to zwizualizować" - dodał.

Groźba impeachmentu

Republikanie w Izbie Reprezentantów zarzucają Joe Bidenowi, że gdy był wiceprezydentem, pomagał swojemu synowi Hunterowi w interesach w Chinach i Ukrainie. Nie przedstawili jednak jeszcze dowodów na to, że prezydent osobiście czerpał korzyści z działań rodziny.

W komisji, która stara się wytyczyć kierunek śledztwa w sprawie impeachmentu Joe Bidena, przesłuchują w środę dwóch byłych współpracowników Huntera Bidena.

Dochodzenie w sprawie syna prezydenta zostało zepchnięte na drugi plan po aresztowaniu kluczowego świadka, Aleksandra Smirnowa, który powiedział prokuratorom, że informacje, na podstawie których zeznawał przeciwko Bidenowi, otrzymał od rosyjskiego wywiadu. Formularz 1023, wspomniany przez demokratę z Florydy, był związany z oświadczeniami Smirnowa.

Comer i inni członkowie Partii Republikańskiej bagatelizowali aresztowanie, twierdząc, że ich dochodzenie nie opiera się na zeznaniach Smirnowa.

Autorka/Autor:pp

Źródło: Reuters, "The Hill"