"Zakładam, że wciąż ma pełną kontrolę nad siłami nuklearnymi i armią"

Źródło:
BBC, CNN, PAP
Spekulacje na temat zdrowia Kim Dzong Una
Spekulacje na temat zdrowia Kim Dzong UnaTVN24
wideo 2/2
Spekulacje na temat zdrowia Kim Dzong UnaTVN24

Generał John Hyten, wiceszef amerykańskiego Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, oświadczył w środę, że przywódca Korei Północnej ma wciąż "pełną kontrolę" nad północnokoreańską armią. Spekulacje na temat stanu zdrowia Kim Dzong Una pojawiły się 15 kwietnia.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Spekulacje na temat zdrowia Kima pojawiły się, gdy nie był on obecny 15 kwietnia na uroczystościach poświęconych jego dziadkowi i założycielowi Korei Północnej Kim Ir Senowi. Jest to jedno z najważniejszych wydarzeń w Korei Północnej w ciągu roku i nie zdarzyło się, jak zauważyło BBC, aby północnokoreański dyktator nie był na tych obchodach obecny.

Generał John Hyten, wiceszef amerykańskiego Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, przekazał, że informacje wywiadowcze "nie potwierdzają i nie zaprzeczają" doniesieniom o słabym stanie zdrowia Kima. - Zakładam więc, że Kim Dzong Un wciąż ma pełną kontrolę nad siłami nuklearnymi i północnokoreańską armią - powiedział na konferencji prasowej generał sił powietrznych USA.

Portal CNN, powołując się na anonimowego przedstawiciela rządu w Waszyngtonie, informował we wtorek, że przywódca północnokoreańskiego reżimu jest "w poważnym stanie" po przebytej operacji serca.

Rząd Korei Południowej zaprzeczył temu i oznajmił, że obecnie bada te doniesienia. Według anonimowych źródeł w Seulu stan zdrowia Kima nie jest poważny.

Gdzie jest Kim?

Kim po raz ostatni był pokazywany przez państwowe media 12 kwietnia. Opublikowano wówczas jego zdjęcia z bazy lotniczej, gdzie oglądał grupę samolotów szturmowych. Jak pisze BBC, na fotografiach był w nienagannej formie i dobrym humorze.

Z informacji północnokoreańskich mediów wiadomo, że dzień wcześniej przywódca przewodniczył ważnemu spotkaniu politycznemu. Od tamtej pory go nie widziano – zaznacza brytyjski nadawca. Jak dodaje, północnokoreańska prasa nie wspomniała także o obecności dyktatora podczas próby rakietowej przeprowadzonej w zeszłym tygodniu, choć zwykle po tego typu testach publikowane są zdjęcia z poligonu.

Testy obserwował osobiście północnokoreański przywódca Kim Dzong UnKCNA

Raportowanie wydarzeń z jednego z najbardziej odizolowanych państw świata jest szczególnie trudne, dlatego większość spekulacji wysnuwa się na podstawie "odstępstw od precedensu". Po tym, jak KRLD zamknęła swoje granice w odpowiedzi na pandemię COVID-19, śledzenie sytuacji w tym kraju stało się jeszcze trudniejsze.

Autorka/Autor:asty,mart/kab

Źródło: BBC, CNN, PAP