W amerykańskim stanie Alabama przeprowadzono w czwartek egzekucję 83-letniego skazanego. To najstarsza stracona osoba w historii USA.
Władze więzienne poinformowały, że 83-letni Walter Moody został poddany karze śmierci przez podanie zastrzyku z trucizną. Zmarł w zakładzie karnym w Atmore w stanie Alabama.
Egzekucja Moody'ego była ósmą w tym roku w USA.
83-latek to najstarsza w USA osoba, na której wykonano wyrok śmierci.
Dotychczas najstarszą straconą osobą był 77-letni John Nixon, który zmarł w grudniu 2005 roku w stanie Missisipi.
Przesyłki z bombami, dwie ofiary
W 1989 roku Moody został skazany na karę śmierci za wysłanie dwóch paczek z bombami, które zabiły sędziego Roberta Vance'a oraz adwokata zajmującego się prawami człowieka Roberta Robinsona.
Prokuratorzy ustalili, że Moody zemścił się na sędzi za to, że ten skazał go w 1972 roku za posiadanie bomby rurowej. Jak przekonywał, to zniszczyło mu karierę. Drugą przesyłkę z bombą, tym razem do adwokata, miał wysłać, by zmylić śledczych.
Mężczyzna spędził ponad 20 lat w celi śmierci. Twierdził, że jest niewinny. Jego egzekucję w czwartek przełożono, bo Sąd Najwyższy rozpatrywał jego ostatnie odwołanie, które w końcu odrzucił.
Jak wskazuje Reuters, od 2006 roku w Stanach Zjednoczonych stracono 10 więźniów w wieku ponad 70 lat, w tym Moody'ego. Ponad 40 procent więźniów z cel śmierci ma co najmniej 50 lat.
Autor: pk//kg / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Alabama Department of Corrections