Trump o "pewnych słabościach względem Rosji"

Źródło:
PAP
Trump: trudniej mi się dogadywać z Ukrainą, oni nie mają kart
Trump: trudniej mi się dogadywać z Ukrainą, oni nie mają kart Cable News Network Inc. All rights reserved 2025
wideo 2/6
Trump: trudniej mi się dogadywać z Ukrainą, oni nie mają kart Cable News Network Inc. All rights reserved 2025

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump powiedział, że Ukraina "i tak może nie przetrwać", bez względu na to, czy USA utrzymają wsparcie dla niej, czy nie. - Mamy pewne słabości względem Rosji - dodał, nie wyjaśniając jednak, co ma na myśli.

Trump wypowiedział się na temat wojny w Ukrainie i wstrzymania pomocy wojskowej oraz wywiadowczej dla tego kraju podczas wyemitowanego w niedzielę wywiadu dla telewizji Fox Business.

Prowadząca rozmowę publicystka Maria Bartiromo przywołała słowa Andrzeja Dudy z jej piątkowego wywiadu z nim, podczas którego polski prezydent sugerował, że Europa nie jest w stanie odpowiednio wesprzeć Ukrainy i bez amerykańskiej pomocy "Ukraina nie przetrwa". - Czy panu z tym wygodnie? Że odejdzie pan, a Ukraina może nie przetrwać? - pytała.

- Cóż, i tak może nie przetrwać - odpowiedział Trump. - Mamy pewne słabości względem Rosji - dodał, nie wyjaśniając, co ma na myśli.

Nie został dopytany o znaczenie tych słów.

Trump o Zełenskim: nie sądzę, żeby był wdzięczny

Pytany o zarzuty, że opowiedział się w konflikcie po stronie Rosji, Trump odparł, że "nikt nigdy nie był twardszy wobec Rosji" niż on, wskazując na nałożone przez Kongres za jego pierwszej kadencji sankcje na Nord Stream 2. Ocenił, że chociaż dobrze dogadywał się zarówno z Władimirem Putinem, jak i przywódcami Korei Północnej i Chin, prowadził wobec tych krajów twardą politykę.

- Putin powiedziałby to jako pierwszy, nikt nie był twardszy niż Trump - zaznaczył amerykański prezydent.

Jednocześnie skrytykował prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, za to, że jego zdaniem nie okazywał wdzięczności za amerykańską pomoc. - Za Bidena zabierał pieniądze z tego kraju jak cukierki dziecku. (...) Po prostu nie sądzę, żeby był wdzięczny - powiedział Trump.

To kolejna już wypowiedź prezydenta USA krytykująca Wołodymyra Zełenskiego i zgodna z propagandą Kremla. Na osłabianiu roli i pozycji prezydenta Ukrainy bardzo zależy Rosji.

CZYTAJ TEŻ W KONKRET24: Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

Dodał, że choć Ukraińcy dzielnie walczą, to nie byliby w stanie tego robić bez amerykańskiej broni. Twierdził ponownie, wbrew faktom, że USA dały Ukrainie 350 mld dolarów (w rzeczywistości wartość pomocy USA szacowana jest na ok. 120 miliardów dolarów).

Autorka/Autor:sz/tok

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: WIN MCNAMEE/PAP/EPA