28-letni czarnoskóry Irvo Otieno zmarł po tym, jak do ziemi przyciska go jednocześnie nawet dziesięć różnych osób - wynika z nagrania opublikowanego przez prokuraturę w stanie Wirginia. Śmierć 28-latka w ostatnich dniach odbiła się szerokim echem w USA, stając "najnowszym przypadkiem śmierci czarnoskórego mężczyzny podczas brutalnego starcia z organami ścigania".
Do tragicznego zdarzenia doszło 6 marca w szpitalu psychiatrycznym Central State Hospital w Petersburgu w stanie Wirginia. Na opublikowanym 21 marca przez prokuraturę nagraniu z monitoringu widać, jak 28-letni czarnoskóry Irvo Otieno krótko po przyjęciu do tego szpitala prowadzony jest przez kilku funkcjonariuszy i pracowników medycznych. Zakuty w kajdanki 28-latek szamocze się z trzymającymi go mężczyznami, którzy w pewnym momencie powalają go na ziemię i mocno przyciskają do podłogi. Widać, że niektórzy z nich przyciskają go nie tylko rękami, ale również opierając się kolanami na jego ciele.
Kiedy Irvo Otieno przestał się ruszać, funkcjonariusze odwrócili go na plecy i wezwali pomoc. Stwierdzony został brak pulsu, po czym podjęto próbę reanimacji - masażu serca, przyniesiony został również defibrylator, jednak 28-latek nie odzyskał funkcji życiowych.
Śmierć Irvo Otieno
W sprawie zatrzymanych zostało już 10 osób: trzech pracowników szpitala oraz siedmiu zastępców szeryfa hrabstwa Henrico. We wtorek zostali oni oskarżeni o morderstwo drugiego stopnia - podało CNN, powołując się na dokumenty sądowe. Oskarżeni funkcjonariusze zostali wysłani na przymusowe urlopy, a biuro szeryfa hrabstwa Henrico prowadzi dochodzenie w sprawie zdarzenia. Służby nie wykluczają postawienia kolejnych zarzutów i kolejnych aresztowań.
Wstępny raport lekarzy medycyny sądowej wskazuje, że 28-latek, który wyemigrował z Kenii do USA w wieku czterech lat, zmarł w wyniku uduszenia. We wtorek, tuż po publikacji nagrania z monitoringu, rodzina Otieno zorganizowała konferencję prasową. Obecny na niej adwokat rodziny Ben Crump podkreślił, że "kryzys zdrowia psychicznego nie powinien być równoznaczny z wyrokiem śmierci". Poddał również w wątpliwość zasadność użycia siły przez tylu funkcjonariuszy wobec 28-latka, który miał już skrępowane zarówno ręce, jak i nogi.
Oskarżeni o morderstwo
Śmierć Irvo Otieno odbiła się szerokim echem w amerykańskim społeczeństwie. Całe zdarzenie, widoczne na opublikowanym przez prokuraturę hrabstwa Dinwiddie nagraniu, agencja Reutera nazwała "najnowszym przypadkiem śmierci czarnoskórego mężczyzny podczas brutalnego starcia z organami ścigania". W ostatnich tygodniach media opisywały już m.in. przypadek czarnoskórego Tyre Nicholsa, który zmarł trzy dni po aresztowaniu w brutalny sposób przez policjantów z Memphis w stanie Tennessee.
Według informacji prokuratury, zaangażowane osoby zeznały, że siłowe potraktowanie Irvo Otieno podczas przyjmowania do szpitala było spowodowane agresywnym zachowaniem 28-latka. Nie opublikowano jednak jak dotąd nagrań, na których widać jego agresję, nie przekazano również informacji, dlaczego mężczyzna został przeniesiony z więzienia hrabstwa Henrico do szpitala psychiatrycznego, ani za jakie przestępstwo znajdował się w więzieniu.
Źródło: Reuters, CNN