Unia Europejska powinna unikać sytuacji, w których dzieli się na zbiór krajów o odmiennych przepisach granicznych, bo wtrąci to uchodźców w "prawny niebyt" - ostrzegł w niedzielę Urząd Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) w oficjalnym komunikacie.
UNHCR, który wzywał ostatnio kraje UE do przestrzegania prawa do azylu, uznał też, że poniedziałkowe spotkanie ministrów spraw wewnętrznych krajów unijnych w sprawie uchodźców ma w świetle najnowszych wydarzeń "jeszcze bardziej fundamentalne znaczenie".
Niemiecka decyzja
W niedzielę szef MSW Niemiec Thomas de Maiziere poinformował, że w związku z napływem migrantów niemiecki rząd przywrócił czasowo kontrole na swoich granicach, poczynając od granicy południowej z Austrią. Berlin zawiesił też od godz. 17 ruch kolejowy między Niemcami a Austrią. Ministrowie spraw wewnętrznych krajów unijnych spotkają się w poniedziałek w Brukseli, by omówić projekt rozlokowania uchodźców we wszystkich państwach UE. Plany relokacji uchodźców w UE to najbardziej sporna część propozycji Komisji Europejskiej w sprawie złagodzenia kryzysu imigracyjnego, przedstawionych w środę przez szefa KE Jean-Claude'a Junckera. Szefowie MSW krajów unijnych mają w poniedziałek podjąć decyzję w tej sprawie. W piątek UNHCR poinformował, że ONZ z zadowoleniem przyjęła propozycję KE w sprawie rozdzielenia między unijne państwa 160 tysięcy uchodźców. Według ocen UNHCR do Europy dotrze w bieżącym roku przez Morze Śródziemne około 400 tys. uchodźców, a w przyszłym roku może to być 450 tys. lub więcej. W tym roku przedostało się do Europy już ponad 366 tys. migrantów. Dla porównania w 2014 r. unijną granicę nielegalnie przekroczyło 276 tys. osób, z czego ponad 220 tys. przypłynęło przez Morze Śródziemne.
Autor: mn/ja / Źródło: PAP