Brytyjska Izba Gmin zagłosowała we wtorek wieczorem przeciwko proponowanemu przez rząd Theresy May projektowi umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Przy okazji brytyjscy parlamentarzyści pokazali na zdjęciach, jak w praktyce wygląda oddawanie głosów w Izbie Gmin.
Przeciwko proponowanemu projektowi umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej we wtorek zagłosowało 432 posłów przy zaledwie 202 głosach poparcia (większość 230 głosów). To najwyższa porażka urzędującego premiera w historii brytyjskiego parlamentaryzmu.
Tradycyjne głosowanie
Głosowanie w niższej izbie brytyjskiego parlamentu, inaczej niż w większości państw, w tym Polsce, nie odbywa się jednak elektronicznie, ale zgodnie z dawną tradycją. Jej kulisy członkowie Izby Gmin pokazali przy tej okazji na zdjęciach w mediach społecznościowych.
Po zakończeniu debaty w Izbie Gmin zarządzane jest w pierwszej kolejności głosowanie głosowe. Spiker Izby, pełniący podobną rolę jak marszałek w polskim Sejmie, odczytuje przedmiot głosowania, po czym parlamentarzyści odpowiadają mu głośnymi okrzykami "aye!" - jeżeli wyrażają poparcie, lub "no!" - jeżeli są przeciwko.
Wynik tak przeprowadzonego głosowania ogłasza, zgodnie ze swoją oceną, spiker. Jeżeli jednak nie jest on pewien wyniku, którykolwiek z posłów zakwestionuje ogłoszony przez niego werdykt, lub niezbędna jest kwalifikowana większość głosów, przeprowadzane jest powtórne głosowanie znane jako "podział" (division) lub "podział izby" (division of the house).
"Podział" polega na tym, że wszyscy głosujący rozchodzą się do dwóch odchodzących od Izby Gmin bocznych korytarzy, zwanych "korytarzem aye" i "korytarzem no". Wejście do wybranego korytarza oznacza oddanie odpowiedniego głosu, a imiona wszystkich wchodzących są ręcznie notowane. Jeżeli któryś z posłów chce wstrzymać się od głosu, może wejść najpierw do jednego, a następnie do drugiego z korytarzy, oddając tym samym dwa, sprzeczne głosy.
Na koniec liczbę głosów zebraną w każdym z korytarzy ogłasza po dwóch wyznaczonych do tego parlamentarzystów.
Odrzucone porozumienie
Po odrzuceniu we wtorek rządowego porozumienia, zgodnie z przyjętą w ubiegłym tygodniu zmianą proceduralną, May będzie musiała przedstawić plany dotyczące następnych kroków w ciągu trzech dni obrad Izby Gmin, czyli najpóźniej w poniedziałek. Najprawdopodobniej zrobi to znacznie wcześniej.
Wśród możliwych scenariuszy są m.in.: powtórzenie głosowania w parlamencie po uzyskaniu dalszych zapewnień politycznych ze strony Unii Europejskiej, przedłużenie procedury wyjścia ze Wspólnoty na mocy art. 50 traktatów lub nawet wyjście z UE bez umowy, organizacja drugiego referendum lub zwołanie przedterminowych wyborów parlamentarnych.
Autor: mm / Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Bill Esterson/Twitter