Ukraiński wywiad wojskowy przekazał, że okręt projektu wielofunkcyjnych jednostek MPSV07 z rosyjskiej Floty Czarnomorskiej został trafiony w okolicach mostka dowodzenia, gdzie znajduje się między innymi sprzęt nawigacyjny i łącznościowy.
"10 września w akwenie Morza Czarnego oddział specjalny wywiadu namierzył i skutecznie zaatakował cenny wojskowy cel państwa agresora" - poinformował wywiad. Przekazał, że "w wyniku ataku został zniszczony sprzęt radiolokacyjny, a okręt został unieruchomiony i wymaga kosztownej naprawy".
W czasie ataku rosyjska jednostka prowadziła działania radioelektroniczne i patrolowała podejścia do Zatoki Cemeskiej. Znajdują się tam między innymi okręty rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, które stacjonowały w porcie w Sewastopolu na zaanektowanym Krymie.
Osłabienie potencjału rosyjskiej marynarki
Koszt trafionej jednostki wynosi blisko 60 milionów dolarów, rosyjska marynarka ma zaledwie cztery takie jednostki - podał wywiad w Kijowie.
Według danych ukraińskich służb okręt projektu MPSV07 jest wyposażony w systemy do nurkowania, zdalnie sterowane aparaty, hydrolokator oraz środki rozpoznania radioelektronicznego. Jednostka może być wykorzystywana do badania dna morskiego.
Operacje wywiadu mają na celu zniszczenie lub uszkodzenie rosyjskich okrętów, aby osłabić potencjał rosyjskiej marynarki wojennej w czasie wojny z Ukrainą. Od początku agresji zbrojnej Rosji w lutym 2024 roku siły ukraińskie zniszczyły 28 okrętów wroga - wynika z raportów sztabu generalnego armii ukraińskiej.
Autorka/Autor: tas/akw
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/DefenceIntelligenceofUkraine