Siły zbrojne odbiły ponad 300 miejscowości w obwodzie charkowskim. 150 tysięcy ludzi wyzwolonych

Ukraina wojsko
Ukraińska flaga we wsi Ternowe, przy granicy z Rosją
Źródło: Serwis Telegram/Andrij Jermak

Ponad 300 miejscowości i niemal 150 tysięcy mieszkańców zostało wyzwolonych z rąk rosyjskich okupantów w ciągu ostatniego tygodnia w obwodzie charkowskim. - Operacja jest kontynuowana i została zaplanowana do pełnego wyzwolenia obwodu - poinformowała wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar.

- Od 6 września do dzisiaj wyzwolone zostało 3,8 tysiąca kilometrów kwadratowych, ponad 300 miejscowości, a blisko 150 tysięcy naszych ludzi zostało wyzwolonych spod okupacji, gdzie byli de facto zakładnikami – powiedziała cytowana przez agencję Ukrinform Hanna Malar, przebywając w wyzwolonej Bałaklii.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ

Jak dodała wiceminister obrony, "operacja wyzwalania obwodu charkowskiego trwała kilka dni i była również planowana na kilka dni". Operacja jest kontynuowana i została zaplanowana do pełnego wyzwolenia obwodu charkowskiego - poinformowała Malar.

Ukraińska kontrofensywa na północy
Ukraińska kontrofensywa na północy
Źródło: PAP

Dodała, że jest pod wrażeniem "wytrwałości i hartu ducha Ukraińców", których Rosjanie pozbawili wszelkiej łączności i możliwości ustalenia, co się dzieje na terytoriach kontrolowanych przez władzę w Kijowie.

- (Rosjanie - red.) mówili im, że Ukrainy nie ma, że Ukraina ma innego prezydenta, że Ukraina po nich nie wróci. Ale oni wszyscy wytrwale czekali, wierzyli, że armia przyjdzie i wyzwoli ich – powiedziała Malar.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: