Kandydaci zgłoszeni. Ukraina szykuje się do wyborów


Przed wyznaczonymi na lipiec wcześniejszymi wyborami parlamentarnymi partie polityczne Ukrainy przeprowadziły zjazdy, na których ogłosiły listy najważniejszych kandydatów oraz swoje programy wyborcze. W niedzielę w Kijowie odbył się między innymi zjazd partii nowego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Sługa Narodu oraz zjazd Europejskiej Solidarności jego poprzednika, byłego szefa państwa Petra Poroszenki.

Sługa Narodu jest ugrupowaniem, które założono zaledwie w 2017 roku, na fali popularności serialu komediowego o tym samym tytule. W filmie tym Zełenski gra główną rolę nauczyciela historii, który nieoczekiwanie wygrywa wybory prezydenckie.

Partia zaczęła budować swoje struktury dopiero po zwycięstwie Zełenskiego w II turze wyborów prezydenckich w kwietniu. Mimo to sondaże dają jej od 30 do niemal 38 procent poparcia.

Sługa Narodu opublikował w niedzielę nazwiska pierwszej setkę kandydatów, którzy wystartują w wyborach do Rady Najwyższej Ukrainy z list partyjnych, oraz dziesięciu kandydatów, którzy będą ubiegali się o mandat parlamentarny w okręgach jednomandatowych (ogółem ma ich być 199).

Sprawdzają uczciwość

Na listach partii Zełenskiego nie ma zbyt wielu osób z doświadczeniem w ukraińskiej polityce, są za to koledzy prezydenta ze studia "Kwartał 95", z którymi współpracował przy tworzeniu programów kabaretowych. Pierwsze miejsce na liście partyjnej otrzymał przewodniczący Sługi Narodu Dmytro Razumkow, doradca polityczny Zełenskiego w kampanii prezydenckiej.

Nowy prezydent, który uczestniczył w niedzielnym zjeździe, oświadczył, że listy kandydatów startujących w okręgach jednomandatowych zostaną ogłoszone później. Partia chce sprawdzić, czy chętni, którzy zgłaszali się do Sługi Narodu między innymi przez internet, są uczciwi i czy zasługują na miejsce w parlamencie.

- Niewykluczone, że ktoś niezupełnie porządny potrafił nas oszukać. Ale doskonale wiemy, że społeczeństwo i dziennikarze wytkną nam błędy, a my je naprawimy - oświadczył Zełenski. Prezydent zapowiedział, że w nowym parlamencie zostanie zlikwidowany immunitet poselski, a za głosowanie kartami innych posłów, jak zdarzało się to w obecnej Radzie Najwyższej, można będzie stracić mandat.

Założenia programowe Sługi Narodu mówią między innymi o działaniach na rzecz członkostwa Ukrainy w UE i NATO. - Wesprzemy inicjatywy prezydenta dotyczące resetu w relacjach z najbliższymi sąsiadami Ukrainy na Zachodzie. Uruchomimy program dyplomacji komercyjnej dla promocji ukraińskich towarów na globalnych rynkach - czytamy. Sługa Narodu chce również zdecydowanej walki z korupcją i konfiskowania mienia ludzi w nią zamieszanych.

Nie dopuścić do rewanżu

Znane nazwiska pojawiły się w pierwszej dziesiątce kandydatów partii Europejska Solidarność byłego prezydenta Petra Poroszenki. On sam idzie do wyborów pod numerem 1. Na kolejnych miejscach znaleźli się między innymi przewodniczący parlamentu Andrij Parubij, wiceprzewodnicząca Rady Najwyższej Iryna Heraszczenko, lider Tatarów krymskich Mustafa Dżemilew i wicepremier do spraw integracji europejskiej i euroatlantyckiej Iwanna Kłympusz-Cyncadze.

- Europejska solidarność idzie do parlamentu, by nie dopuścić do rewanżu sił prorosyjskich. (…) Jest to piąta kolumna, dla której wrogie jest to, co osiągnęła Ukraina w ciągu ostatnich pięciu lat - przemawiał na zjeździe Poroszenko. Zgodnie z sondażami jego ugrupowanie może liczyć na 6-8 procent poparcia.

Prezydent Zełenski, który zajmuje swoje stanowisko od 20 maja, rozwiązał Radę Najwyższą dzień po objęciu urzędu i wyznaczył przedterminowe wybory parlamentarne na 21 lipca.

Autor: lukl//now / Źródło: tvn24.pl, PAP

Tagi:
Raporty: